Muzeum Wsi Kieleckiej – Park Etnograficzny w Tokarni powołano w 1976 roku, a zaczęło funkcjonować od 1977 roku. Jest realizacją założeń naukowych etnografa i znawcy tradycyjnej kultury ludowej profesora Romana Reinfussa. Jego zamierzeniem było odtworzenie typowego układu osadniczego wiosek z różnych subregionów Kielecczyzny: Gór Świętokrzyskich, Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, Wyżyny Sandomierskiej i Niecki Nidziańskiej.

Poniżej przedstawiamy obiekty muzeum , które przybliżą dawne życie i obyczaje regionu.

 

Sektor Małomiasteczkowy

SPICHLERZ KLASZTORNY Z CHĘCIN

Drewniany, piętrowy spichlerz wybudowany został w połowie wieku XVIII. Pierwotnie wchodził w skład zabudowań gospodarczych należących do Klasztoru Sióstr Klarysek w Chęcinach. Od 1930 roku zespół obiektów klasztornych stał się własnością sióstr Bernardynek. Zgromadzenie to było ostatnim prywatnym właścicielem spichlerza. Funkcje gospodarcze pełnił on aż do II wojny światowej. Budynek spichrza wzniesiono z belek drewnianych w konstrukcji zrębowej. Całość zwieńczył czterospadowy dach, który, jak głosiły przekazy, jeszcze w XIX wieku „oszczędnościowo” pokryty był w połowie strzechą, a częściowo gontem. Stylowy charakter nadawała budynkowi drewniana galeryjka widoczna od frontu, na którą można się było dostać po zewnętrznych schodach. Osiemnastowieczny anonimowy cieśla – budowniczy spichlerza – stosując stosunkowo prosty zabieg konstrukcyjny w postaci ozdobnych zastrzałów, uzyskał dekoracyjny półokrągły kształt otworów drzwiowych. Spichlerz klasztorny z Chęcin stanowi obecnie rzadki przykład tego typu obiektów gospodarczych na Kielecczyźnie. Budynek został wykupiony przez Muzeum Wsi Kieleckiej w 1982 roku. Znajduje się przy samym wejściu na teren skansenu, zaadaptowano go na kasę wraz informacją turystyczną i punkt sprzedaży wydawnictw.

 

 

CHAŁUPA Z SIEKIERNA
Chałupa z Siekierna (gm. Bodzentyn) została wybudowana przez nieznanego z nazwiska wiejskiego cieślę w 1887 roku. Zaświadcza o tym napis fundacyjny oraz data wycięta na „tragarzu” – centralnej belce, wspierającej powałę w izbie. Dom zakupiono od Henryka Brzezińskiego. Przeniesiono go do skansenu ze wsi Siekierno, leżącej w należącym do Gór Świętokrzyskich malowniczym Paśmie Sieradowickim. Ściany pierwotnie dwutraktowej chałupy zbudowano z bali jodłowych, na planie zbliżonym do kwadratu. Rozkład pomieszczeń mieszkalnych był następujący: w ciągu komunikacyjnym (trakcie) od frontu znajdowały się sień i izba, natomiast w tylnym – mały alkierz z kuchnią do gotowania oraz komora. Chałupa posiadała dwudzielne, sześciopolowe okna obwiedzione profilowanymi opaskami z desek. W obiekcie, który przeszedł w swej historii tylko jedną, budowę (ok. 1965 r.), zachował się tradycyjny piec połączony z kominem i wnęką w sieni. Obecnie budynek czasowo przystosowano do funkcji muzealnej „karczmy”.

 

 

SPICHLERZ Z WYSZMONTOWA
Drewniany spichlerz z Wyszmontowa stanowi przykład XVIII-wiecznego budynku gospodarczego. Pierwotnie wybudowano go w Zawichoście nad Wisłą. W XIX wieku został rozebrany i przeniesiony do Wyszmontowa, w gminie Ożarów, gdzie oprócz dworu, wraz z gorzelnią wchodził w skład zespołu zabudowań dworskich należących do ostatnich właścicieli Wyszmontowa – rodziny Załęskich.
Obiekt posiada dwie kondygnacje z użytkowym poddaszem. Wzniesiono go z drewna modrzewiowego i dębowego. Ściany wykonano z belek węgłowanych mocowanych na nakładkę dwustronną ukośną z ostatkami (ostatki to wystające poza obrys budynku belki). Czworo potężnych spągowych drzwi dębowych zawieszono na kutych zawiasach pasowych. Okna szczelinowe zamknięto ozdobnymi, kutymi kratami. W ścianie frontowej znajduje się galeria, utworzona przez pomost rozpięty między dwoma przybudówkami, z kolumnadą ośmiu słupów, wspierających konstrukcję więźby dachowej.
Spichlerz o czterospadowym dachu krytym podwójnie gontem, przeznaczony jest na prezentację ekspozycji stałych, poświęconych kulturze i sztuce ludowej Kielecczyzny.

 

 

DOM ZE SKORZOWA

Dom ze Skorzowa powstał pod koniec drugiej połowy XIX w. Fundatorami okazałej, zamożnej chałupy byli Andrzej (1857-1923) i Jadwiga Lasia, bogaci rolnicy, właściciele gospodarstwa o powierzchni około 20 hektarów. Ściany drewnianego budynku wzniesiono w konstrukcji sumikowo-łątkowej, z użyciem pionowych słupów („łątek”), w żłobiny których wsunięto poziome belki – „sumiki”. Całość ścian obito starannie wykonanym szalunkiem z desek, nadając im reprezentacyjny charakter. Chałupa posiada wejście od frontu (chałupa szerokofrontowa), z wyodrębnionym z bryły ozdobnym gankiem, który upiększają m.in. listwy o misternie wyciętych krawędziach czy duże ostrołukowe okna. Budynek nakrywa dwuspadowy dach z oryginalnie zachowanym pokryciem z czerwonej, ceramicznej dachówki. Na uwagę zasługują piece kaflowe w izbach oraz bogate wyposażenie kuchni, a także zróżnicowana kolorystyka ścian w pomieszczeniach.
W chałupie ze Skorzowa powstała ekspozycja prezentująca wnętrze domu doktora Witolda Poziomskiego, lekarza pracującego w Suchedniowie, małym miasteczku leżącym około 25 km na północny-wschód od Kielc. Zachowany układ pomieszczeń z dwoma ciągami komunikacyjnymi, charakterystycznymi dla budynków dwutraktowych, pozwolił na zaaranżowanie poczekalni, gabinetu lekarskiego, sypialni, salonu oraz kuchni. Wyposażono je w oryginalne sprzęty sprzed II wojny światowej, pochodzące między innymi z mieszkania doktora Poziomskiego. Na wystawie pojawia się wiele przedmiotów ilustrujących proces upowszechniania się elektryczności, która w tym okresie stawała się czymś niezbędnym w pracy medyka. W Suchedniowie, skąd pochodził doktor Poziomski, już w latach 30 XX w. prąd doprowadzony był do wielu budynków. Stąd na ekspozycji pojawiają się luksusowe na owe czasy urządzenia takie, jak odkurzacz, odbiornik radiowy i aparat telefoniczny. Ściany w kuchni pomalowano z użyciem gumowych, przedwojennych wałków malarskich, dających na ścianie modny w latach 30. XX wieku wzór roślinny. Warto zwrócić uwagę na ciekawe meble z tamtego okresu: oryginalną, markową szafkę do przechowywania sztućców firmy „Gerlach”, barek na kółkach, a także kredens z wystawionym w środku porcelanowym serwisem, okutym srebrem. Zgodnie z ówcześnie obowiązującą modą, główny stół ustawiono na środku reprezentacyjnego salonu. W gabinecie lekarskim – ekspozycji rzadkiej, jednej z najciekawszych tego typu w Polsce zobaczyć można ustawiony na kozetce przedwojenny aparat do naświetlań. Obok znajduje się przenośna umywalka, uruchamiana naciskiem nogi na specjalny pedał i oryginalny stary fotel ginekologiczny, nieodzowny w praktyce lekarskiej.
W okresie 1918-1939 w wielu małych miasteczkach Kielecczyzny nie było stałych gabinetów lekarskich. Doraźnej pomocy chorym udzielali niekiedy aptekarze, ordynując stosowne leki.
Doktor Witold Poziomski był człowiekiem niestandardowym, pełnym poczucia humoru, który zawodowo służył społeczności Suchedniowa przez ponad 40 lat.

 

ORGANISTÓWKA Z BIELIN

Dom organisty z Bielin w Górach Świętokrzyskich został wzniesiony prawdopodobnie w połowie XIX w. Muzeum zakupiło budynek od Wacława Kolasy. Drewniany obiekt zbudowano w konstrukcji węgłowej, o ścianach szalowanych ozdobnie deskami. Budynek nakrywa naczółkowy dach kryty gontem. Wewnątrz domu znajdują się pomieszczenia w układzie dwutraktowym z centralną, przelotową sienią. W każdej z izb wybudowano piece połączone z usytuowanym centralnie tzw. „kominem cyrklowym”.
Pod względem architektonicznym uwagę przykuwają dwa ganki, o szczytach zdobionych dekoracyjnie wyciętymi listwami, kratownicami i sylwetkami ptaków. W organistówce urządzono wystawę prezentującą małomiasteczkową dziewiętnastowieczną aptekę oraz wnętrza zamieszkiwane przez znaną rodzinę aptekarską Górbielów z Suchedniowa.
W dwóch pomieszczeniach organistówki zaaranżowano salę ekspedycyjną i laboratorium apteczne. Meble apteczne (repositoria), w których przechowywano leki, pochodzą z nieistniejącej już apteki w Busku Zdroju. Na regałach umieszczono szklane flasze i słoje, porcelanowe pojemniki, syfony, metalowe i drewniane puszki na zioła i minerały. Flasze, w których niegdyś przechowywano środki odurzające – „Narcotica” – oznaczano czarnymi szyldzikami z czerwoną obwódką i białym napisem. Pojemniki z truciznami – „Venena” lub „Tabula A” – posiadały szyldziki czarne z białymi napisami. Leki o silnym działaniu, z grupy „Tabula B”, oznaczano białymi szyldzikami z obwódką i napisem w kolorze czerwonym. Najliczniejszą grupę leków stanowiły te o słabym działaniu, z grupy „Tabula C”. Przechowywano je w pojemnikach z białymi szyldzikami, z obwódką i napisem czarnym. W aptece znajdują się też tekturowe i szklane opakowania po lekach oraz wyrobach spożywczych i kosmetycznych takich jak: mydła, kremy do różowienia policzków, proszki do zębów, wina lecznicze, musztardy, wódki odświeżające i inne.
Obecność syfonów i szklanych flasz przypomina o powszechnej sprzedaży przez apteki lemoniad i wód mineralnych. W sali ekspedycyjnej stoi stół (tzw. menza), służący do wydawania lekarstw. Na nim umieszczono wagę szalkową, naczynie na pijawki oraz pulpit z księgą do wpisywania wydawanych recept. Zaprezentowano też oryginalne chorągiewki receptowe, litografowane, z apteki w Oksie, kserokopie chorągiewek i sygnatur w kształcie kopert z apteki Saskiego w Kielcach oraz różnego rodzaju etykietki z apteki w Busku.

 

 

 

 

 

 

W małej izbie pokazano niektóre urządzenia i eksponaty występujące w laboratorium galenowym. Koło okna zaaranżowano miejsce pracy aptekarza – na stole leżą farmakopee (urzędowe spisy dopuszczonych leków), taksy aptekarskie, przybory do pisania, waga laboratoryjna, mikroskop, menzurki. Obok stoją liczne moździerze – w rozmaitych kształtach, wykonane z najprzeróżniejszych materiałów. Niewątpliwie unikatowym eksponatem na wystawie jest oryginalne XVIII-wieczne urządzenie do „lania” woskowych świec. Na uwagę zasługują XIX wieczne szklane retorty, tabletkarka ręczna, urządzenie do robienia czopków, różnego rodzaju szklane lejki, dzbany, prasa do wyciskania soku z owoców na nalewki i wyciągi. Ekspozycję uzupełnia niewielki edukacyjny ogródek ziołowy przed apteką.

 

 

KURNIK Z BIELIN

Kurnik z Bielin reprezentuje typ małego, drewnianego, zrębowego budynku gospodarczego, pochodzącego z terenu Gór Świętokrzyskich. Obiekt został wybudowany w roku 1895 r. i pierwotnie wchodził w skład zagrody wiejskiego organisty. Pod względem architektonicznym zwracają uwagę ozdobne trójkątne wycięcia gontów na krawędzi okapu, a także harmonijne proporcje zrębowych ścian i czterospadowego dachu. Kurnik, zgodnie z jego pierwotną lokalizacją, posadowiono w sąsiedztwie „organistówki” z Bielin.

 

 

CHAŁUPA Z SZYDŁOWA

Chałupa z Szydłowa wybudowana została w 1705 r., o czym informuje inskrypcja wycięta na głównym „tragarzu” w izbie. Obecnie stanowi ona najstarszy, znany nam, przykład tego typu budownictwa ludowego na Kielecczyźnie. Obiekt zakupiono od Janiny Gardyńskiej. Chałupa szerokofrontowa (z wejściem od frontu) oraz jednym ciągiem komunikacyjnym (jednotraktowa), została zbudowana na rzucie prostokąta. Budynek składa się z czterech pomieszczeń: sieni, izby i komory oraz dobudowanej w okresie późniejszym obory. Ściany obiektu wykonane z ciosanych belek, nakrywa czterospadowy dach kryty strzechą. Z detali we wnętrzu na uwagę zasługują drzwi spągowe, osadzone na prymitywnym „kołowrocie”, prowadzące do sieni i do pomieszczeń gospodarczych, a także sposób wykonania podłogi: „bitej” na kołki drewniane, ułożonej z ciosanych desek. Na uwagę zasługuje także archaiczny w formie i rozwiązaniach technicznych piec kuchenny w izbie. We wnętrzach chałupy znajduje się stała wystawa ilustrująca warunki życia rodziny ubogiego żydowskiego krawca. W izbie umeblowanej eksponatami z lat 20. i 30. XX wieku zobaczyć można skromny przedwojenny warsztat krawiecki z maszyną do szycia, parawanem, gotowymi ubraniami oraz zestawem dodatków i sprzętów krawieckich – m.in. żelazek. Wystrój izby, poprzez użycie religijnych akcesoriów i „judaików”, dobrze oddaje nastrój przygotowania do szabasowej wieczerzy. Na stole widoczne są święte księgi modlitewne oraz przygotowane do spożycia pieczywo obrzędowe – „chałka”. W sieni ustawiono walizki, świadczące o uprawianiu przez mieszkańców handlu obwoźnego – zajęcia charakterystycznego dla znacznej części ubogiej ludności żydowskiej. Judaistycznymi akcentami religijnymi we wnętrzu są: mizrah – tabliczka z napisem w języku hebrajskim, przytwierdzona na wschodniej ścianie izby, kubki kiduszowe stojące na kredensie oraz dwie tace z grawerowanym symbolem Gwiazdy Dawida i hebrajskimi inskrypcjami.

 

 

 

DOM Z WĄCHOCKA. SKLEPIK MAŁOMIASTECZKOWY

Dom mieszkalny z centralną sienią został wybudowany w 1863 roku przez rodzinę Grzybowskich. Budynek stał w Wąchocku przy ulicy Starachowickiej, gdzie do XX wieku przetrwały najstarsze i najciekawsze zabytki budownictwa małomiasteczkowego.

Dwutraktowy, szerokofrontowy budynek wzniesiono na podmurówce z kamieni. Ściany wykonano z sosnowych belek węgłowanych na nakładkę dwustronną z zachowaniem wystających „ostatków”. Budynek wieńczy czterospadowy dach, kryty podwójną warstwą łupanego gontu. Typową cechą budynków drewnianych, starego, dziewiętnastowiecznego Wąchocka, były centralne, brukowane sienie z otwartym (brak powały) wejściem na strych. Taki właśnie typ reprezentuje przeniesiony do skansenu dom.
Interesującymi elementami we wnętrzu są drzwi spągowe i płycinowe oraz okna dwuskrzydłowe w węgarach. Wnętrze domu tworzą: z prawej strony sieni – obszerna izba, dalej mała kuchnia, z lewej natomiast, pokój mieszkalny oraz komora.
W domu z Wąchocka urządzono wystawę ukazującą małomiasteczkowy sklepik z lat 30. XX wieku. Zaaranżowano ją z wykorzystaniem oryginalnych sklepowych mebli. Na półkach i w witrynach wyłożono zestaw przedwojennych butelek, słoików i innych opakowań. Nad wejściem wisi stary szyld handlowy: „POLSKI SKLEP SPOŻYWCZY. WŁADYSŁAW KORNECKI”, pochodzący z Końskich. Sklep oferował szeroki asortyment towarów, począwszy od wyrobów kosmetycznych i chemicznych, poprzez tytoń, alkohol, piwo, aż po żywność, wyroby wędliniarskie i cukiernicze. Z ciekawszych eksponatów wymienić należy lodówkę browaru HABERBUSCH, maszynkę do wyrobu lodów, dystrybutor do sprzedaży nafty i kolekcję galanterii papierniczej.
W drugim z pomieszczeń sklepiku urządzono wytwórnię wód gazowanych, a po przeciwnej stronie sieni odtworzono wnętrza zamieszkiwane przez rodzinę sklepikarza.

 

 

 

DOM Z WĄCHOCKA. MAŁOMIASTECZKOWY ZAKŁAD FOTOGRAFICZNY Z OKRESU MIĘDZYWOJENNEGO

Dom wybudowano około 1870 roku w Wąchocku przy ulicy Starachowickiej. Wchodził w skład wielobudynkowej zagrody należącej do rodziny Bzinkowskich. Jest to budynek szerokofrontowy (z wejściem od frontu), z centralną sienią i dwoma ciągami komunikacyjnymi wewnątrz (dwutraktowy). Ściany wykonano w konstrukcji zrębowej, łącząc belki w narożach na tzw. nakładkę dwustronną ukośną z zachowaniem wystających „ostatków”. Czterospadowy dach pokryto podwójną warstwą gontu. Jedną z cech charakterystycznych chałupy jest brukowana sień przejazdowa, do której prowadzą dwuskrzydłowe wrota wykonane z desek. Okna w elewacji frontowej zabezpieczone są drewnianymi okiennicami. W kuchni i przylegającej do niej izbie znajdują się piece kuchenne z ogrzewaczami i piec chlebowy. W drugiej izbie odtworzono piec kaflowy – ta różnorodność pokazuje zmiany, jakie dokonywały się w urządzeniach tego typu instalowanych we wnętrzach mieszkalnych. W obszernych pomieszczeniach chałupy urządzono ekspozycję, która unaocznia, jak wyglądał małomiasteczkowy zakład fotograficzny z okresu międzywojennego, a także wnętrza mieszkalne należące do fotografa. Uwagę zwraca przede wszystkim atelier, na którego wyposażeniu jest studyjny aparat mieszkowy na drewnianym statywie, ekran fotograficzny stanowiący tło dla osoby fotografowanej, obrotowy taboret, pulpit retuszerski, jak również wiele innych przyborów fotograficznych i elementów scenografii. Do umeblowania wykorzystany został komplet cennych mebli zdobionych techniką batiku, pochodzących z dwudziestolecia międzywojennego. Wystrój wnętrza pracowni uzupełniają liczne fotografie sprzed 1939 roku. Przy atelier znajduje się małe pomieszczenie, pełniące funkcję ciemni fotograficznej, w którym zgromadzony został sprzęt służący do wywoływania zdjęć: powiększalnik, kopiarka, zegar ciemniowy, kuwety, waga oraz naczynia laboratoryjne na odczynniki chemiczne.

 

 

 

DOM Z ĆMIELOWA

Dom pochodzi z zabudowy małego miasteczka i jest jednym z najpiękniejszych pod względem architektonicznym obiektów w skansenie. Wyróżnia się charakterystycznym półszczytowym dachem oraz wejściem z półkolistym nadprożem i ozdobnymi profilowanymi zastrzałami (elementy łączące słup z leżącą na nim belką). Dom wybudowany został w 1800 roku (data na belce) przez Jana Wójcika. To budynek dwutraktowy, szerokofrontowy. Składa się z sieni, izby dużej, izby małej oraz komory. Bielone ściany wykonane są z połowizn i belek ciosanych w konstrukcji węgłowej z ostatkami. W dużej izbie zwraca uwagę potężna belka z drewna modrzewiowego, zwana „siestrzanem”, podtrzymująca belki stropowe. W sieni zachowana została polepa, a także piece kuchenne kaflowe z ogrzewaczami. Odtworzono tu wnętrza mieszkalne z okresu dwudziestolecia międzywojennego, wykorzystywane przez wielodzietną, utrzymującą się głównie z pracy na roli, rodzinę z małego miasteczka. Skrzynię, gdzie przechowywano wiano i najcenniejszą odzież, zastąpiła prosta komoda, na której ustawiono przedmioty kultu, tworzące tzw. „święty kąt”. W kredensie znajdują się naczynia fabryczne wykonane z porcelany i szkła, które w Ćmielowie stosunkowo wcześnie wyparły gliniane garnki glazurowane i „siwaki”.

 

 

DOM Z DALESZYC

Chałupa z Daleszyc zbudowana została w 1892 roku przez Franciszka Malareckiego, posiadającego wówczas 9 mórg ziemi. W skansenie stanowi ona część zabudowy pierzei małomiasteczkowego rynku. Jest to budynek wąskofrontowy (wejście w ścianie szczytowej), jednotraktowy, o rozkładzie pomieszczeń: sień – izba – obora. Ściany chałupy wykonano w konstrukcji węgłowej z drewna sosnowego. Trójspadowy dach pokryty został podwójną warstwą osikowego gontu, posiada deskowany szczyt od strony podwórza. Wjazd do zagrody prowadzi przez bramę z charakterystycznym gontowym daszkiem. W sieni, posiadającej dodatkowe wyjście na podwórze, zlokalizowano letnią kuchnię. Główny piec – ten znajdujący się w izbie – zbudowano z kamienia łamanego i cegieł łączonych spoiwem glinianym. Na środkowej belce (tzw. „tragarzu”) w pomieszczeniu mieszkalnym, została wycięta data budowy chałupy oraz znak „IHS”. Napis był wyznacznikiem wiary oraz miał zapewnić mieszkańcom domostwa opiekę Boga. W izbie odtworzono warsztat pracy małomiasteczkowego szewca. Wśród porozkładanych na warsztacie butów przeznaczonych do naprawy obejrzeć można m.in.: dłuta i noże szewskie, „raszple”, czernidła do podeszew, kopyta, szydła. „prawidła”, cęgi i młotki. Pod wspólnym z chałupą dachem umieszczono niewielką oborę. W Daleszycach tradycje rzemiosła szewskiego sięgały XVI wieku. Szewstwo stanowiło dodatkowe zajęcie zarobkowe dla wielu gospodarzy utrzymujących swoje rodziny przede wszystkim z pracy na niewielkich gruntach i w ubogich gospodarstwach.

 

 

DZWONNICA Z KAZIMIERZY WIELKIEJ

Tuż obok kościoła z Rogowa usytuowana jest dzwonnica drewniana z Kazimierzy Wielkiej. Ta dwukondygnacyjna budowla, o konstrukcji szkieletowej i ścianach szalowanych pionowymi deskami, znajduje się w linii ogrodzenia przykościelnego, planowanego do odtworzenia w przyszłości. Budynek pokryty jest dachem brogowym, pokrytym gontem. Dach brogowy posiada dwie pary przeciwległych płaszczyzn, jedna para połaci ma kształt trapezu, druga – trójkąta. Wybudowana w 1848 roku dzwonnica przejęta została od kazimierskiej parafii pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego. Do muzeum nie trafiły trzy oryginalne, wiszące niegdyś na niej dzwony o wadze odpowiednio: 420, 220 i 100 kilogramów. W 2008 roku, dzięki środkom pozyskanym z Programu Mecenat 2008, ikonograficzną kopię najcenniejszego dzwonu z Kazimierzy, datowanego na 1776 rok, wykonała ludwisarnia Felczyńskich z Taciszowa.

 

 

KOŚCIÓŁ SZPITALNY Z ROGOWA

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kościół drewniany z Rogowa stanowi dar Kurii Diecezjalnej w Kielcach. Do skansenu został przeniesiony w 1996 r. Kompleksowe prace konserwatorskie przy nim zakończono w 2002 roku. Kościół szpitalny pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia powstał w Rogowie w 1763 r. z fundacji Michała Wodzickiego, dziedzica Rogowa, podkanclerzego wielkiego koronnego oraz biskupa przemyskiego. Ściany świątyni wzniesiono w konstrukcji zrębowej, z drewna modrzewiowego na dębowych podwalinach. Dach krokwiowo-płatwiowy pokrywa gont (krokwie to elementy skośne konstrukcji dachu, płatwie – belki poziome oparte na ścianach szczytowych). Wyposażenie w stylu rokoko pochodzi głównie z XVIII wieku. Belkę, na której znajduje się napis fundacyjny z datą, wykonano z jednego kawałka modrzewiowego drewna. W części centralnej wisi na niej barokowy krzyż z postacią Chrystusa. Uwagę przykuwają też bogato zdobiona ambona oraz oryginalne rokokowe ołtarze boczne. W lewym znajdował się niegdyś olejny wizerunek św. Jana Nepomucena (skradziony przed przeniesieniem kościoła), w prawym zaś obraz przedstawiający scenę Ukrzyżowania. W ołtarzu głównym zawieszono przedstawienie Madonny z Dzieciątkiem pochodzące z II poł. XVIII. Według opracowań omawiających sanktuaria na Kielecczyźnie, obraz ten uznawano za cudowny. W wieku XVIII zasłaniano go zasuwą z wizerunkiem świętego Mikołaja. Przy wejściu na chór ustawiono cenny malowany konfesjonał. Na uwagę zasługują bogate polichromie reprezentatywne dla małopolskiego baroku, z silnymi akcentami ludowymi. Strop nawy zdobi malowidło przedstawiające walkę Michała Archanioła z szatanem, w prezbiterium przedstawiono scenę koronacji Najświętszej Marii Panny. Malatury kościoła z Rogowa odrestaurowane zostały w 1864 r., podczas remontu świątyni, przez malarza z Wiślicy, Rudolfa Marusieńskiego – który przez lata uchodził za ich autora. W skansenie kościół pełni swoje pierwotne funkcje – jest wciąż czynnym obiektem sakralnym, regularnie odprawiane są tu msze.

 

 

 

PLEBANIA Z GOŹLIC

Plebania została wzniesiona w 1768 r. we wsi Goźlice (gmina Klimontów), na koszt dziedzica Ossolina i Goźlic, a zarazem miejscowego plebana – Jerzego Dobrzańskiego. W latach 1957-1976 pełniła funkcję najpierw punktu katechetycznego, a później magazynu zbożowego. Parterowy, dwutraktowy budynek plebani o ścianach z krawędziaków węgłowanych na „nakładkę” zbudowano na rzucie prostokąta. Frontową elewację budowli zdobi centralnie usytuowany, barokowy portal wejściowy, przysłonięty altankowym gankiem. Detale portalu i zastosowany w nim ornament „uszakowy” wzorowano prawdopodobnie na podobnym rozwiązaniu widocznym we wnętrzu kościoła parafialnego w Goźlicach. Czterospadowy dach kryty jest podwójnie gontem. Budynek plebanii z Goźlic to jedyna XVIII-wieczna drewniana plebania zachowana na Kielecczyźnie. Poprzez nawiązania do stylu dworskiego należy do cennych przykładów tego typu architektury.

 

 

 

STODOŁA PLEBAŃSKA Z SUCHEDNIOWA

Drewniana stodoła z Suchedniowa została wybudowana w 1863 roku. Jest to budynek zrębowy, kryty gontem, posiadający obszerne, centralnie usytuowane „boisko” i dwa zapola. We wnętrzu stodoły wydzielono również spichlerzyk na zboże z osobnym wejściem od frontu. Na uwagę zasługują stare, XIX-wieczne drzwi klepkowe, ozdobione kowalskimi gwoździami. Stodoła została przeniesiona do skansenu w 1984 roku. Obecnie pełni funkcję magazynu, gdzie przechowywane są zabytkowe maszyny i narzędzia rolnicze. Część z nich: młocarnie różnych typów, żniwiarki, siewniki czy sieczkarnie, prezentowane są w czasie imprez plenerowych pod gołym niebem.

 

 

 

MŁOCARNIA DWORSKA Z OGONOWIC

Młocarnia została odtworzona w zrekonstruowanej stodole dworskiej o konstrukcji sumikowo-łątkowej. Budynek ma dwa zapola (miejsce do składania snopów lub siana) i boisko (płaska przestrzeń na środku stodoły), jest pokryty dwuspadowym gontowym dachem. Urządzenia młocarni pochodzą z 1880 roku. Pierwotnie były zamontowane wewnątrz krytej strzechą i zbudowanej z belek modrzewiowych w konstrukcji szkieletowej stodoły, która należała do gospodarstwa dworskiego zakupionego w latach 90. XIX przez włościanina Franciszka Szymańskiego od niejakiego Makarewicza. Dolna część młocarni podzielona była na małe pomieszczenia przeznaczone do przechowywania wymłóconego ziarna oraz plew. Na belkach górnych ułożono podłogę z grubych desek łączonych „na wpust”. U góry umieszczono sam mechanizm młocarni oraz sieczkarnię, którą można było podłączyć pasami transmisyjnymi do napędu. W przyszłości Muzeum planuje montaż tych urządzeń.

 

 

 

 

Sektor Wyżynny

KRZYŻ PRZYDROŻNY
Wysoki dębowy krzyż drewniany, usytuowano w skansenie na rozstaju dróg prowadzących z sektora wyżynnego w kierunku zabudowań wsi świętokrzyskiej. Zabytek małej architektury sakralnej pochodzi z okolic Włoszczowy. Według tradycji ustnej, krzyż ufundowany został przez małżeństwo Maupów w 1918 roku. Niestety nie znamy intencji fundatorów. Na słupie pionowym krzyża znajdują się rzeźbione postaci Chrystusa, czterech Ewangelistów oraz symbole Męki Pańskiej i kielich z hostią – starannie wycięte z cienkiej blachy.

 

 

 

KUŹNIA Z RADOSKI
Kuźnia z Radoski (gmina Radoszyce) pochodzi z 1900 r. Zakupiono ją od Stefana Majchrzaka. Kuźnia reprezentuje typ kurny, którego cechą charakterystyczną jest palenisko pozbawione komina. Podobne kuźnie na Kielecczyźnie (gdzie tradycje rzemiosła kowalskiego sięgają XVI wieku) działały aż do lat 40. XX wieku.
Budynek kuźni ma ściany o konstrukcji wieńcowej (ściana składa się z poziomych belek – wieńców, łączonych na narożach „na zamek” ), wzniesiono go z sosnowych krawędziaków, na dębowych przyciesiach i kamiennej podmurówce. Do wnętrza prowadzą szerokie, dwuskrzydłowe drzwi. Podstawowe wyposażenie kuźni składało się z: kamiennego paleniska ze skórzanym miechem do podsycania ognia, kowadła, imadła i ręcznej wiertarki zwanej bormaszyną. W Kuźni z Radoski podziwiać można też oryginalne komplety narzędzi: kleszcze, młoty, sztance, gwintowniki.
Kuźnia pracowała na rzecz miejscowych gospodarzy, świadcząc usługi w zakresie: podkuwania koni, naprawy wozów i narzędzi rolniczych, okuwania kół drewnianych etc. W sezonie turystycznym w kuźni odbywają się pokazy i lekcje muzealne, przybliżające zwiedzającym realia pracy wiejskiego kowala.

 

 

 

ZAGRODA Z BUKOWSKIEJ WOLI
Zagroda z Bukowskiej Woli (gmina Miechów) została wzniesiona w 1875 roku (chata i stodoła) przez Jana Kołodzieja. W skład zagrody wchodzi dom z chlewikiem pod wspólnym dachem, stodoła, wozownia i murowana stajnia. Chałupa jest obiektem szerokofrontowym, jednotraktowym, w układzie komora – sień – izba – izba – chlew. Ściany wzniesiono w konstrukcji węgłowej. Czterospadowy dach pokryto strzechą. W sieni umiejscowiono zejście do sklepionej piwnicy. Znajdujący się tu komin posiada palenisko wnękowe do gotowania, tzw. „letni piec”, a w izbie mniejszej znajduje się piec z paleniskiem wnękowym i piecem chlebowym oraz piec kuchenny na dwie fajerki. Murowana stajnia z kamienia jest rekonstrukcją budynku z lat 20. XX wieku. Sześcioboczną stodołę, wzniesioną w konstrukcji węgłowej, nakrywa dach zbudowany w konstrukcji sochowej, pokryty strzechą. Dach sochowy składa się z wbitych w ziemię pionowych, rozwidlonych belek – „soch”, na których oparto „ślemiona”, czyli poziome belki. Od wschodu zagrodę z Bukowskiej Woli zamyka kryta słomą wiata – wozownia, która służyła do przechowywania wozów, sań i narzędzi rolniczych. Z zachodniej strony gospodarstwa znajduje się również kryta słomą kamienna obora – stajnia.
W 1991 roku w zagrodzie zaaranżowano ekspozycję rzeźb Jana Bernasiewicza zatytułowaną: „Ocalić od zapomnienia. Jan Bernasiewicz, twórca Ogrodu Rzeźb”. Znajduje się tu ponad 600 rzeźb, liczne fotografie przedstawiające mistrza Jana, jak również pamiątki, które po nim pozostały.
Jan Bernasiewicz urodził się 1 czerwca 1908 r., zmarł 24 listopada 1984 r. Żył i tworzył we wsi Jaworznia-Gniewce w dzisiejszej gminie Piekoszów, 15 kilometrów od Kielc. Do 1975 r. wspólnie z żoną Marią uprawiali pół hektara ziemi. Jego idea ocalenia dziedzictwa kulturowego dla przyszłych pokoleń znalazła wyraz w wymyślonym przez artystę muzeum rzeźb w sadzie, które nazwał „Małe Muzeum w Jaworzni”. Tworzył je przez 19 lat (1966-1984).
Do najbardziej interesujących prac Jana Bernasiewicza należą: „Kapliczka na kasztanie”, „Pomnik poległych Żołnierzy Polskich w walce 1939-45 r.”, „Kopernik”, „Herody”, „Husarz”, „Mikołaj Rej”.
Artysta tworzył przede wszystkim w drewnie, rzadziej w kamieniu. Dłutem nadawał rzeźbionym twarzom indywidualne rysy, dolną część kłody zostawiał zazwyczaj nieobrobioną, z jej krzywiznami i sękami. W 1979 r. przyjęto go do Stowarzyszenia Twórców Ludowych, otrzymał również prestiżową nagrodę artystyczną im. Jana Pocka, a w 1980 r. nagrodę miesięcznika „Przemiany”. Na krótko przed śmiercią artysta przekazał cały swój dorobek Muzeum Wsi Kieleckiej.

 

 

ZAGRODA ZE ŚLĘZAN

Zagroda ze Ślężan (gmina Lelów) pochodzi z przełomu XVIII/XIX w. Jej fundatorem i właścicielem był Jan Sowiński. Składa się z chałupy i pomieszczeń inwentarskich, znajdujących się pod wspólnym dachem. To budynek jednotraktowy w konstrukcji węgłowej o ułożeniu komora – izba – sień – stajnia – obora. Ze względu na podmokły teren chałupę posadowiono na dębowych palach wbitych w ziemię. Dach jest czterospadowy, pokryty wykrętami ze słomy żytniej (strzecha), które na narożach układają się „w schodki”. W izbie znajdują się archaiczny piec z „nalepą”, służący do gotowania na otwartym ogniu i nieco późniejsza tzw. ”kapliczka” – wnęka do gotowania na blachach. W sieni znajduje się szeroki komin z wnęką, służący do wymiatania sadzy. W pomieszczeniach inwentarskich zagrody schronienie mają do dziś konie, owce, kozy i kury. W zagrodzie wzniesiono też małą, jednozapolową, zrębową stodołę krytą „strzechą”. W podwórzu zrekonstruowano także studnię z drewnianą cembrowiną i „żurawiem”

 

 

 

CHAŁUPA Z ROKITNA

Chałupa z Rokitna (gmina Szczekociny) została wybudowana w 1805 roku. Właścicielem obiektu był Jan Witek. To budynek jednotraktowy, o przebiegu wnętrz: komora – izba – sień – izba – komora oraz zrębowej konstrukcji ścian. Pokrywa go czterospadowy słomiany dach. Chałupa jest charakterystyczną dla dwurodzinnych, zamożnych domów wiejskich budowanych na terenach Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. W zabudowaniach tego typu właściciele, „na starość”, po przekazaniu majątku następcom, mieszkali w małej izbie zwanej „dożywotką”. W izbie dużej, na „siestrzanie”, (belce biegnącej wzdłuż powały) wyryto napis fundacyjny i historyczną datę wybudowania obiektu. We wnętrzach chałupy można zobaczyć charakterystyczne dla regionu meble i sprzęty pochodzące z początku XX wieku. Uwagę zwraca okazała skrzynia „krakowska” oraz stół i krzesło wykonane przez ucznia terminującego na stolarskiego mistrza. Wiąże się to z tym, że w chałupie z Rokitna, na podstawie badań terenowych, odtworzono warsztat pracy wiejskiego stolarza, z zestawem oryginalnych narzędzi. Stolarstwo we wsi Rokitno było dodatkowym zajęciem chłopów utrzymujących się głównie z pracy na roli. Chałupa została posadowiona w skansenie w 1977 roku.

 

 

STODOŁA Z BRZUCHANI

Stodoła z Brzuchani (powiat miechowski) wchodzi w skład zabudowań zagrody z Rokitna. Drewniany budynek gospodarczy o dwóch dużych „zapolach” i „boisku” wzniesiono w 1860 roku, na podmurówce z kamienia polnego. Właścicielką obiektu była M. Mastrzykowska. Stodołę, na planie sześcioboku, zbudował anonimowy cieśla, stosując rzadko spotykaną – sochową – konstrukcję sześciospadowego dachu krytego słomą „na gładko”. Nad wrotami znajduje się ciekawy konstrukcyjnie, wyraźnie zarysowany okap. Uwagę zwraca też konstrukcja ścian z grubych połowizn sosnowych.

 

 

CHAŁUPA Z NASIECHOWIC

 

Chałupę z Nasiechowic wybudowano w 1895 roku. Pierwszym jej właścicielem był włościanin Wojciech Jakuba. Dom został wzniesiony z ciosanych bali i „połowizn”, w konstrukcji sumikowo-łątkowej. Szerokofrontowy, dwutraktowy budynek posiada czterospadowy dach poszyty słomą „na gładko”. We wnętrzu chałupy znajduje się przelotowa sień, dwie izby, kuchnia i komora. Osobne wejście, w tylnej ścianie, prowadzi do pomieszczenia gospodarczego. Od podwórza do chałupy dobudowano mały spichlerzyk. Pierwotnie wszystkie pomieszczenia posiadały gliniane podłogi zwane „polepami”. W tym budynku podziwiać można wiele interesujących, archaicznych cech dawnego domu wiejskiego. Należą do nich np. pionowe słupy konstrukcji ścian („łątki”), które wkopane były bezpośrednio w ziemię, a nie osadzone w podwalinie oraz okna osadzone w „węgarach” czyli pionowych słupach drewnianych mocujących ościeżnice. W chałupie zachowały się drewniane drzwi, osadzone na prostych drewnianych zawiasach zwanych „biegunami”, piec z paleniskiem wnękowym i służącym do wypieku chleba, a także komin w sieni z wnęką do wymiatania sadzy. We wnętrzu chałupy z Nasiechowic odtworzono warsztat wiejskiego garncarza z okresu międzywojennego.

 

 

WARSZTAT GARNCARSKI I PIEC Z RĘDOCINA

Warsztat garncarski z Rędocina jest kopią pracowni należącej do znanego twórcy ludowego Henryka Rokity. Budynek został wybudowany około 1900 roku przez ojca Henryka Rokity – Andrzeja. Do budowy wykorzystany został materiał ze starego, drewnianego domu wiejskiego, który wykupiono, zdemontowano, a następnie postawiono we wsi Rędocin, w pewnym oddaleniu od innych zabudowań mieszkalnych. Budynek o ścianach z drewna sosnowego nakrywa dwuspadowy dach kryty gontem. Wewnątrz znajduje się pionowy piec garncarski wybudowany z cegły. Składa się on z paleniska oraz komory ogniowej oddzielonej poziomym rusztem, na którym ustawia się naczynia do wypału. Dno komory ogniowej zbudowane na planie koła, ciepło z paleniska doprowadzają do niego specjalne otwory.
Główne pomieszczenie budynku stanowi pracownia garncarska, o dwóch wejściach w ścianach biegnących wzdłuż budynku i dwóch oknach w ścianie szczytowej, przeciwległej do pieca. Garncarnia wyposażona jest w koło o napędzie nożnym do toczenia naczyń (zwane gwarowo “toczkiem”), przymocowane do solidnej, ciężkiej, drewnianej ławy. Równolegle do niej stoi druga ława przeznaczona do wyrabiania i “klusowania” gliny. U góry, pod powałą widoczna jest konstrukcja z desek i żerdzi – (tzw. “zaluzy”), która służyła do suszenia ceramiki. Z boku, przy ścianie postawiono żarna rotacyjne, używane przez garncarza do mielenia tlenku ołowiu przeznaczonego do glazurowania naczyń.
Z wnętrza pracowni można wejść do komory pieca, w której ustawiane były naczynia gotowe do wypału. Otwór paleniska znajduje się po drugiej stronie pieca, w pomieszczeniu, gdzie przechowywano drewno przygotowane do wypału.

 

 

 

ZAGRODA OKOLNA Z KALINY MAŁEJ

Okół z Kaliny Małej reprezentuje typ zagrody zamkniętej, spotykanej między innymi na terenach południowej Kielecczyzny oraz w okolicach Miechowa. W jej skład wchodzą chałupa, stajnia, obora, chlew, chlewik i obszerna wozownia. Całość stanowi zespół zabudowań mieszkalnych i gospodarczych pochodzących z połowy XIX wieku. Zagroda z Kaliny Małej wybudowana została przez Wojciecha Podymę i Łukasza Idzika. Zagrodę zakupiono od ostatniego właściciela Krzysztofa Podymy. Budynek mieszkalny (z 1852 r.). ma ściany z belek sosnowych, posadowiono go na wysokiej podmurówce z kamienia polnego, spojonego gliną. Drzwi spągowe. Okna dwuskrzydłowe. Strop nagi, belkowy deskowany. Podłoga w izbie z desek. W pozostałych pomieszczeniach gliniana „polepa”. Piec kuchenny z kamienia z kapą, piecem chlebowym i ogrzewaczem. Czterospadowy dach chałupy pokryto „na gładko” słomą układaną na narożach w charakterystyczne „schodki”. W bryle dachu zauważyć można archaiczny otwór „dymnika” – pozostałość po chałupach kurnych. Od tyłu do zagrody można się było dostać przez dwuskrzydłowe wrota, umieszczone pomiędzy murowanymi budynkami inwentarskimi i drewnianym chlewikiem. Od frontu wjazd na podwórze prowadził przez szerokie wrota, otwierane z lewej strony chałupy, wiodące bezpośrednio pod zadaszoną, przejazdową wozownię. W zagrodzie okolnej z Kaliny Małej odtworzone zostały warunki życia zamożnej rodziny chłopskiej z lat 30. XX wieku. Właściciele gospodarstwa, oprócz uprawy roli, trudnili się też powroźnictwem i sezonowym tłoczeniem oleju. Można tu zatem podziwiać małą, domową prasę olejarską (stoi w sieni obok letniej kuchenki) oraz zestaw narzędzi do kręcenia powrozów (przechowywany w komorze).

 

 

 

ZAGRODA ZE ZŁOTNIK

W skład zagrody wchodzą chałupa oraz budynek inwentarsko-gospodarczy z końca XIX w. Ten dwutraktowy budynek mieszkalny wzniesiono w 1860 roku, o czym świadczy napis fundacyjny umieszczony na „tragarzu” w izbie. Chałupa należała do miejscowego kowala Ignacego Marciszewskiego i jego żony Agnieszki. Budynek, będący jednym z najstarszych domów w Złotnikach, posiada ściany z ociosanych belek sosnowych i czterospadowy krokwiowo-płatwiowy dach, kryty strzechą. Wnętrze chałupy składało się pierwotnie z sieni, trzech izb oraz komory. Na tyłach domu mieszkalnego zrekonstruowano drewniany budynek gospodarczy, który został podzielony na stajnię, oborę, chlew i szopę. Oba budynki stanowią przykład ludowego budownictwa z terenów dzisiejszego powiatu jędrzejowskiego.

 

 

 

ZAGRODA ZE SZCZEPANOWIC

Okół ze Szczepanowic reprezentuje typ zagrody zamkniętej, w której budynki gospodarcze i chałupa tworzą zwarty czworobok. Ten typ zabudowy spotykano niegdyś m.in. w powiatach jędrzejowskim, włoszczowskim i pińczowskim. Wznoszenie okołu ze Szczepanowic rozpoczęto w latach 1855-1860, pierwszym właścicielem gospodarstwa był Wojciech Bzdela, włościanin posiadający ponad 29 morgów ziemi. Budowę zagrody w obecnym kształcie ukończono w latach 90. XIX wieku. Okół tworzą zrębowa chałupa (1855 r.), duża obora, spichlerzyk o sumikowo – łątkowych ścianach (przełom XIX i XX w.) oraz wiata – wozownia. Dodatkowo w roku 1912 na terenie wozowni wykopana została piwnica którą obmurowano kamieniem łamanym. Najstarszym obiektem w zagrodzie jest jednotraktowa, szerokofrontowa chałupa, o ścianach z ciosanych bali sosnowych i krawędziaków, węgłowanych na nakładkę obustronną z pozostawionymi „ostatkami”. Wnętrze tworzą: sień, izba i komora oraz alkierz, dobudowany na przełomie XIX i XX wieku. W izbie mieszkalnej znajduje się piec z paleniskiem wnękowym i zapiecek, a także piec chlebowy. We wszystkich pomieszczeniach, oprócz alkierza, podłogę stanowi gliniana „polepa”. Chałupę przykrywa czterospadowy dach kryty strzechą „na gładko”, a na narożach – „w schodki”. Wejście do okołu prowadzi przez dwuskrzydłową bramę zlokalizowaną z lewej strony domu. Na tyłach zabudowań postawiono drewnianą stodołę o węgłowej konstrukcji ścian. Ekspozycja urządzona we wnętrzu tej chałupy przybliża zwiedzającym ludowe zwyczaje pogrzebowe z okresu międzywojennego. Śmierć celebrowano wówczas z wielkim szacunkiem. Zwyczaje związane z odejściem bliskiej osoby wymagały m.in. zastosowania szeregu rytuałów, poprzez które wykluczano zmarłego ze świata żywych, ułatwiano jego duszy przejście w zaświaty, a równocześnie zabezpieczano siebie i bliskich przed złowrogim wpływem śmierci. Aby osiągnąć te cele, zasłaniano np. lustra, zatrzymywano zegar, czy uchylano drzwi do szafek i kredensu. Ekspozycja w chałupie nawiązuje do tradycji tzw. „pustych nocy” – zwyczaju czuwania i modlitwy przy zmarłym.

 

 

WIATRAK Z GRZYMAŁKOWA

Wiatrak typu „holender” z Grzymałkowa (gmina Mniów) wybudowano w 1931 roku. Pierwotnie stał we wsi Pakuły (powiat Końskie), skąd w 1947 roku został przeniesiony do Grzymałkowa. W 1976 roku zakupiło młyn Muzeum Wsi Kieleckiej od Wandy Berner. Wiatrak stanął na terenie skansenu w 1990 roku. „Holender” zbudowany jest na planie ośmioboku, posiada trzy kondygnacje. Wybudowano go na ośmiu dębowych podwalinach ułożonych na podmurówce z kamienia polnego. Ściany, w konstrukcji szkieletowo-ryglowej, są szalowane deskami. Mechanizmy wiatraka – napędowy i transmisyjny – tworzą dwa skrzydła („śmigi”), wał skrzydłowy, koło „paleczne”, pionowy wał sztorcowy, dwa poziome koła sztorcowe, wrzeciona i dwa koła cewkowe. Budynek przykrywa dwuspadowy dach, o konstrukcji krokwiowo-jętkowej, z charakterystycznym „naczółkiem”, widocznym od strony ramion wiatraka. Tworzy on ruchomą, obrotową „czapę”, typową dla wiatraków holenderskich. Mechanizm „czapy” osadzono na kole składającym się z dwóch drewnianych „krążyn”. Na dolnej, wspartej na „oczepie” ścian, umocowano szynę stalową, po której poruszają się wózki o żeliwnych kółkach. Na wózkach wsparto belki stanowiące podstawę dachu. „Czapę” wraz ze skrzydłami obracano w stronę wiatru za pomocą drewnianego dyszla, który zostanie odtworzony w przyszłości.

 

 

WIATRAK Z DĘBNA

Ten młyn, typowy wiatrak słupowy, „koźlak”, wybudował 1880 roku Michał Binkowski. Budynek należy do najstarszych i zarazem ostatnich wiatraków drewnianych zachowanych w Górach Świętokrzyskich. Jeszcze w latach 50. XX wieku w okolicach Kielc można było zobaczyć około 15 obiektów tego typu. Większość z nich przestało działać między rokiem 1955 a 1965.

Podstawę konstrukcyjną wiatraka słupowego stanowi pionowy „sztymber”, umocowany w skrzyżowanych belkach, wzmocniony dodatkowo sześcioma „zastrzałami” – tzw. „kozłami”. Potocznie całą konstrukcję nazywano „kozłem” – stąd pochodzi nazwa młynów tego typu. Pionową oś wiatraka obejmuje „siodło”, na którym wspierają się „pojazdy” – dwie ważne konstrukcyjnie ruchome belki, między którymi mocowano dyszel. Cały budynek o konstrukcji słupowo-ryglowej, szalowanej deskami obracano w kierunku wiatru za pomocą liny i kołowrotu, nakładanego na dębowe słupki, wkopane w pobliżu budowli. W górnej, szczytowej partii dachu, ozdobnie ułożone odeskowanie, układa się w motyw krzyża.

Mechanizm wiatraka słupowego, składa się z trzech zespołów: napędowego, transmisyjnego i roboczego. Przemiał odbywał się w dzięki kamieniom młyńskim zabezpieczonych drewnianą osłoną – tzw. „łubem”. Stamtąd „mlewo” – przemielona substancja – przemieszczało się do odsiewacza cylindrycznego, gdzie następowało jego czyszczenie i segregacja. Uzyskanie dobrej jakości mąki z żyta wymagało przynajmniej czterokrotnego przemiału. „Koźlak” z Dębna posiada sprawne, zachowane niemal w całości, oryginalne wyposażenie i mechanizmy.

 

 

 

Sektor Świętokrzyski

WIATRAK Z JANIKA
Ten młyn wietrzny (typu „koźlak”) pochodzi z 1861 roku. Wybudował go cieśla Szymon Mroczkowski pochodzący z Krzyżanówki w gminie Sienno. Pierwszym właścicielem wiatraka był Karol Rokita, włościanin z Mirca. O dacie powstania młyna świadczy zachowany napis wycięty na jednym z „zastrzałów”. W 1954 roku obiekt został zakupiony przez Władysława Mroczkowskiego, zdemontowany, przewieziony i ponownie zmontowany w Janiku, gdzie pracował przez kolejne 10 lat. Po tych przenosinach w „koźlaku” dokonano kilku przeróbek, wymieniając m.in. „koło paleczne”, „śmigi”, a także zużyte kamienie młyńskie, odsiewacze oraz skrzynię mączną. Cały budynek wiatraka obraca się na podstawie zwanej „kozłem”. Obiekt o konstrukcji słupowo-ryglowej posiada dwie kondygnacje. Na najwyższej z nich znajduje się mechanizm transmisyjny z wałem skrzydłowym, olbrzymim kołem „palecznym”, kołem cewkowym, „sochą”, „wrzecionem” i „paprzycą”. Tam też umiejscowiono „mlewnik” osłonięty drewnianą obudową. Piętro niżej zamontowano urządzenia transportujące oraz „odsiewacz pytlowy”, używany do sortowania „mlewa”. Budynek nakrywa dwuspadowy daszek gontowy ze ściętym „naczółkiem”. Wiatrak z Janika, stojący w sektorze świętokrzyskim, jest obecnie najstarszym młynem wietrznym zachowanym na Kielecczyźnie.

 

CHAŁUPA Z UMRA
Chałupę ze wsi Umer, położonej w pobliżu rzeki Bobrzy, wzniesiono w 1845 roku. Stanowiła własność Stanisława Zatorskiego. To budynek dwutraktowy, szerokofrontowy. Pierwotnie półtoratraktowe wnętrze budynku składało się z sieni, izby i alkierza. Taki rozkład pomieszczeń był historycznie najstarszy i powszechnie spotykany we wsi Umer. W późniejszym okresie sień podzielono na dwie części. Ściany chałupy zbudowano z belek sosnowych węgłowanych na nakładkę obustronną – prostą. Całość posadowiono na podmurówce z kamieni polnych. Budynek nakrywa czterospadowy dach kryty strzechą. W izbie znajduje się piec, który służył do gotowania, ogrzewania pomieszczenia oraz wypieku chleba. W sieni znajduje się wnęka kominowa służąca do wymiatania sadzy.

 

 

STODOŁA Z BRZEZIN
Uzupełnienie zabudowy zagrody z Umra stanowi duża, kryta strzechą; zrębowa stodoła z Brzezin. Budynek powstał w 1868 roku, stanowił własność Marianny Tkacz. Stodołę wzniesiono w konstrukcji węgłowej, posiada dwa boiska i dwa zapola. Wyposażono go w duże wrota przelotowe i oraz wrota małe. W tylnej ścianie znajduje się mały otwór z drzwiczkami.

ZAGRODA Z RADKOWIC

Zagroda z Radkowic w gminie Pawłów stanowi typ zagrody okólnej. Jej właścicielem był niegdyś Zygmunt Pocheć. Układ budynków tworzy zwarty czworobok, uzupełniony dodatkowo o wolno stojącą stodołę. Samą zagrodę okolną tworzą chałupa, wozownia, spichlerz i budynki inwentarskie – wszystkie o dachach pokrytych strzechą. Poszczególne budynki powstawały w różnych okresach, był przenoszone, dobudowywane do już istniejących. Najstarsze są obory i chlewy, wybudowano je około 1800 roku. Chałupa i spichlerz powstały w 1862 r., a stodoła – w 1915 r. Szerokofrontowa chałupa o układzie wnętrz sień – izba – komora nakryta jest słomianym dachem czterospadowym, na narożach słomę ułożono „w schodki”. Dom wzniesiono z bali węgłowanych „na obłap”. W sieni znajduje się kamienny komin lepiony gliną, a w izbie piec kuchenny z blachami i ogrzewaczem. Sień od strony podwórza zamykają drzwi zamontowane na archaicznymi „kołowrocie”. Pod komorą znajduje się bardzo rzadko spotykana w podobnych budynkach głęboka kamienna piwnica do przechowywania ziemniaków. Wsypywano je przez specjalny otwór od strony podwórza. W ogródku przed chałupą, na słupie, umieszczono kapliczkę skrzynkową, będącą kopią kapliczki z Radkowic. Zagroda została wykupiona i rozebrana w 1973 roku, a wzniesiona w skansenie w latach 1984-85. Obecnie jest wyposażona w tradycyjne meble i sprzęty.

 

KAPLICZKA PRZYDROŻNA Z BIELIN
Na tyłach zagrody z Radkowic, przy ścieżce wiodącej w kierunku Sektora Lessowego stoi drewniana kapliczka słupowa. To cenny XIX-wieczny obiekt małej architektury sakralnej z terenu Gór Świętokrzyskich. Muzeum weszło w jej posiadanie w wyniku etnograficznych badań terenowych w latach 80. XX wieku. Kapliczka została odrestaurowana. Skrzynkę kapliczki wykonaną z drewna jodłowego, nakrywa dwuspadowy daszek, obity blachą. Całość wieńczy wysoka drewniana sterczyna, zakończona kutym żelaznym krzyżem z promieniami. Elementy ozdobne kapliczki stanowią toczone półkolumienki oraz płotki z kołeczków, przesłaniające trzy płytkie nisze. W niszy centralnej umieszczono wycięte z cienkiej blachy przedstawienie ukrzyżowania. W bocznych, za cienkimi szybkami, osadzono kolorowe oleodruki o treści religijnej. Skrzynka kapliczki ustawiona jest na dębowym słupie o ozdobnie fazowanych krawędziach.

 

ZAGRODA Z SIERŻAW
Zagroda pochodząca z Gór Świętokrzyskich (Pasmo Sieradowickie), wybudowana została przez włościańską rodzinę Pożogów, w okresie po komasacji wsi Sierżawy (1857 r.). Właściciele posiadali około 30 morgów ziemi uprawnej. Wszystkie zabudowania gospodarcze i mieszkalne, pierwotnie ustawione były w kształt litery “U”. Postępująca później rozbudowa zagrody, leżącej w Sierżawach Górnych, nadała całości kształt czworoboku, zamkniętego przez dużą stodołę. Otwarte przestrzenie między budynkami przesłonięto ogrodzeniami z belek, a także wrotami prowadzącymi na podwórze. W skład zagrody wchodzą: chałupa (1880 r.), chlewy, obora stajnia i spichrz (1860 r.) oraz stodoła (1880 r.) i wiata – “wystawa”. Budynek mieszkalny, nakryty czterospadowym słomianym dachem, mieści wewnątrz – centralnie usytuowaną sień i dwie izby. Podwaliny posadowiono na dużych polnych kamieniach. Ściany drewniane, z “połowizn” węgłowane na “rybi ogon”, nakrywał czterospadowy dach kryty strzechą. W pomieszczeniach mieszkalnych znajdują się podłogi z desek, natomiast w sieni polepa gliniana. Urządzenia ogniowe wykonano dawną metodą z kamieni łączonych na glinę. Na “siestrzanie” umieszczonym pod belkami “tragarzy” wyryto napis składający się z liter “IHS”.

 

ZAGRODA Z SUKOWA

Chałupa ze wsi Suków, znajdująca się w Sektorze Świętokrzyskim, należy do najcenniejszych zabytków dawnej architektury wiejskiej. Nieznany z nazwiska cieśla wybudował ją w 1774 roku. Blisko 200 lat później chałupa została wykupiona i rozebrana. W skansenie stanęła w 1983 roku. Chałupa z Sukowa to jednotraktowy budynek szerokofrontowy, o tradycyjnym rozplanowaniu wnętrz: sień – izba – komora. Chałupa posiada drewniane ściany o konstrukcji węgłowej, zwieńczone czterospadowym dachem, pokrytym gontem. W sieni znajduje się „piramidowy” komin z wnęką do wymiatania sadzy. W izbie zachowała się oryginalna belka – „siestrzan”, z wyrytym łacińskim napisem fundacyjnym: „Benedict Domine Hanc Domon et is stan habitantes in ea amen 1774 Galiński z Agnisko zono”. Izba mieszkalna wyposażona jest w piec kuchenny oraz chlebowy, z drewnianą „kapą” z desek. Znajdują się w niej sprzęty i meble typowe dla wsi świętokrzyskiej z lat 20. XX w. Odtwarzając dawne wnętrze, przyjęto, że zamieszkiwała je liczna rodzina, gospodarująca na małym kawałku ziemi, której członkowie dodatkowo trudnili się wyrobem koszy wiklinowych. W izbie znajdują się zatem sprzęty i materiały potrzebne do wyplatania koszy (w początkach XX w. Suków był znanym ośrodkiem wikliniarskim, przy czym – wyplataniem koszy zajmowano się głównie w okresie jesienno-zimowym). Zabudowę zagrody uzupełnia drewniany budynek stajni z oborą, przeniesiony ze wsi Sierżawy.

 

ZAGRODA Z OKOŁU

Zagroda z Okołu składa się z chałupy z szopką, stodoły i obory. Jej właścicielem był Stanisław Kulasiewicz, organista, grabarz i kościelny tamtejszego miejscowego Kościoła Narodowego. Jego rodzina utrzymywała się także z uprawy 2,5 hektarowego gospodarstwa. Matka właściciela była miejscową zielarką i znachorką, zbierała oraz uprawiała zioła lecznicze. Chałupę postawił w 1920 roku ojciec Stanisława Kulasiewicza, kowal. W 1934 roku jej ściany (w konstrukcji węgłowej, krawędziaków sosnowych) zostały – jak mawiano we wsi – „ogacone”, czyli oszalowane deskami. Chałupa to budynek półtoratraktowy, o przebiegu pomieszczeń sień-komora-izba, z dobudowaną od strony sieni szopą. W izbie znajduje się piec kuchenny z chlebowym i ogrzewaczem. W sieni i izbie zachowano „polepy” gliniane. Dach trójspadowy z naczółkiem, słomiany.

W czasie II wojny światowej budynek był punktem kontaktowym partyzantów, dziś w jego wnętrzu urządzono ekspozycję nawiązująca do tamtych wydarzeń. Pod domem odtworzono tunel umożliwiający cichą i szybką ucieczkę. Podkop o wysokości 1 metra prowadził z komory do szopy przylegającej do domu. Do samej komory można wejść drzwiami, jedne znajdują się w sieni, za piecem, drugie prowadzą z głównej izby. W podłodze zaś ruchoma deska kryła wejście do tunelu. Jego wylot w przybudówce do chałupy zamaskowano stertą drewna. W ścianie szopy obluzowano też jedną z desek – odchylając ją, można było szybko uciec na zewnątrz.

Na wschód od chałupy zbudowano stodołę z grubych desek węgłowanych na nakładkę dwustronną, prostą. Stodoła ma boisko i dwa zapola. Pod prawym zapolem usytuowano sklepioną z kamienia polnego piwnicę. Do stodoły wiedzie dwoje wrót spągowych. Dach krytej strzechą stodoły jest czterospadowy.

 

ZAGRODA Z BIELIN
Chałupa, będąca centralną częścią zagrody z Bielin, powstała w 1789 roku, zbudowano ją dla rzemieślnika trudniącego się łupaniem gontów. Obiekt należy do najstarszych XVIII-wiecznych zabytków architektury wiejskiej zachowanych na Kielecczyźnie. Wąskofrontowy, drewniany budynek mieszkalny o przebiegu pomieszczeń sień – izba – komora posiada czterospadowy dach kryty gontem. W sieni znajduje się komin z wnęką, w izbie natomiast kuchnia z blachami, piecem grzewczym i chlebowym. Na tragarzu zachował się napis fundacyjny o treści: „AD 1789 IHS Die 14 Juli”. Bogate wyposażenie izby mieszkalnej jest charakterystyczne dla zamożnej rodziny wiejskiej z połowy XIX wieku. W sieni podziwiać można warsztat rzemieślnika wyrabiającego gonty („gonciarza”) z kompletem narzędzi (kobylice, siekiery, ośniki), a także same gonty na różnych etapach produkcji. Na uwagę zasługuje okno wziernikowe w sieni, wycięte w obrotowej belce zrębu. W 1955 roku chałupa została wykupiona od Władysława Domagały. Znalazła się w gestii działającego wówczas w Kielcach Muzeum Świętokrzyskiego. Do 1974 r. udostępniana była turystom jako punkt etnograficzny „in situ” (w miejscu). W 1974 roku została rozebrana, po czym w 1982 roku przeniesiona do skansenu w Tokarni. W skład zagrody wchodzą dodatkowo: zrębowa, kryta strzechą obórka z Brzezin (1916 r.) oraz stodoła z Radkowic, pochodząca z drugiej połowy XIX w., wzniesiona w konstrukcji węgłowej, kryta czterospadowym słomianym dachem.

 

CHAŁUPA Z WOLI SZCZYGIEŁKOWEJ
Wiejska szkoła

Chałupę z Woli Szczygiełkowej wybudował w 1870 roku Augustyn Kolasa, gospodarujący na 17 morgach ziemi. Drewniany dom stał około 150 metrów od wiejskiej drogi. Towarzyszyły mu zabudowania gospodarcze: obora, szopa i stodoła. W okresie międzywojennym w chałupie wynajętej przez właściciela mieściła się czteroklasowa Szkoła Powszechna. Ściany budynku wykonano z ciosanych belek jodłowych, uszczelnianych mchem i gliną, węgłowanych na „jaskółczy ogon”. W pomieszczeniach mieszkalnych powałę z desek przybito do belek stropowych, ocieplając ją od strony strychu masą z gliny i sieczki. Chałupę o rozkładzie wnętrz: sień – izba duża – izba mała – komora, przykrywa słomiany czterospadowy dach. W izbie dużej i małej, a także w sieni znajdują się podłogi z desek. Jest tam piec kuchenny z kapą, piecem chlebowym i ogrzewaczem. W alkierzu piec kuchenny bez kapy. W sieni zobaczyć można komin z wnęką. Wnętrza chałupy zaaranżowano na izbę szkolną z lat 30 XX wieku i mieszkanie nauczycielki.

 

CHAŁUPA ZE SŁUPI STAREJ
Chata pszczelarza
Chałupę wzniesiono prawdopodobnie około 1840 r. Budowniczym domu i jego pierwszym właścicielem był włościanin Józef Teofil. Jest to chałupa jednotraktowa, szerokofrontowa, z przelotową sienią umieszczoną w osi budynku. Jej ściany wykonano z belek jodłowych w konstrukcji węgłowej. We wnętrzu domu zachował się pierwotny rozkład pomieszczeń, składający się z sieni, izby i komory. Czworo spośród drzwi w domostwie zawieszono na drewnianych archaicznych „kołowrotach”, zamiast na kowalskich zawiasach. To rozwiązanie oryginalne, element zachowany przy przenosinach obiektu do skansenu. We wnętrzu izby znajduje się piec kuchenny z piecem chlebowym i ogrzewaczem. W sieni i komorze na podłodze – „polepa”. Chałupę z Bielin zamieszkiwano i użytkowano aż do momentu wykupienia jej przez MWK – co nastąpiło w 1999 roku. Obecnie w obiekcie prezentowane są przedmioty z wyposażenia pszczelarza.

 

KAPLICZKA Z DĘBNA

To budynek drewniany o konstrukcji zrębowej, z dachem krytym gontem oraz trójbocznie zamkniętą absydą. Kapliczka powstała w okresie międzywojennym. Jej ciekawym elementem architektonicznym są dwa okna z dekoracyjnym półkolistym zwieńczeniem, dzielone na cztery części, wypełnione granatowymi i żółtymi szybkami. Nad drzwiami, wyciętymi w górnej części półkoliście, znajduje się nieznacznie wysunięty daszek. Uwagę zwracają piękne, dwuczęściowe oryginalne drzwi z odlewaną żeliwną klamką i szyldem z motywem anioła. We wnętrzu, w półkoliście zasklepionej absydzie, znajduje się ołtarz z przedstawieniem Matki Boskiej Niepokalanej. Po lewej stronie zawieszono oleodruk z przedstawieniem „Chrystusa Ukrzyżowanego”, a po prawej wizerunek Matki Boskiej z Dzieciątkiem.

 

CHAŁUPA Z BRONKOWIC
Chałupa z Bronkowic, gm. Pawłów, została wzniesiona pod koniec XVIII wieku. Zbudowana z okrąglaków, węgłowanych na nakładkę jednostronną, kryta czterospadowym dachem poszywanym słomą, z ułożonym na kalenicy jednym szarem gontów. Budynek szerokofrontowy, na planie: sień – izba – komora. W sieni znajdują się drzwi zawieszone na kołowrocie i piec ogrzewczy opalany z sieni (wnęka w podstawie komina). W izbie piec z kamienną nalepą do gotowania na otwartym ogniu, nad nim kapa o archaicznej konstrukcji słomianej, polepiana gliną oraz piec chlebowy. Żeliwne garnki stawiano na „dynarku” – kutym trójnogu ustawianym nad otwartym ogniem. W scenariuszu ekspozycji przewidziano, ze chatę zamieszkuje wiejska zielarka, stąd w sieni i izbie wiele gatunków suszących się ziół oraz leczniczych preparatów ziołowych. Do lat 70. XX wieku na wsiach Kielecczyzny powszechnie korzystano z usług „wiejskich lekarzy”: zielarek, znachorów, „babek” odbierających porody, a także kowali, z konieczności odgrywających rolę „dentystów”.

 

 

 

Sektor Lessowy

STUDNIA KIERATOWA Z GÓR PIŃCZOWSKICH
Gromadzka kieratowa studnia z Gór Pińczowskich (gmina Michałów) została zbudowana około 1850 r. z inicjatywy dziedzica Dembińskiego (herbu Nieczuja), do którego należały Góry i sąsiednie Polichno. Z zapisów archiwalnych wiadomo, że w nieco później w okolicznych wsiach powstały jeszcze trzy podobne obiekty. Urządzenia studzienne pozwalały na wydobycie wody z głębokości ponad 70 metrów. Było to konieczne, gdyż wieś Góry położona jest na grzbiecie skalnym, co oczywiście uniemożliwiało korzystanie z tradycyjnych studni. Obiekt składa się z trzech podstawowych elementów: z wykładanej kamieniem studni głębinowej o średnicy otworu 1,5 metra (wraz z drewnianą cembrowiną na powierzchni), kieratu obracanego przez dwa konie oraz budynku osłaniającego studnię. Kierat składa się z drewnianego bębna obracającego się wokół pionowego dębowego słupa, zwanego „królem”, dyszli, do których zaprzęgano konie, krążków prowadniczych i 70 metrów konopnej liny, opuszczanej w głąb studni. Na linie zawieszano dwa wielkie wiadra klepkowe. Budynek osłaniający studnię i kierat (maneż) tworzą dwa połączone, odmienne architektonicznie elementy: czworokątna obudowa studni głębinowej oraz ośmioboczna budowla chroniąca mechanizm napędowo – transmisyjny. Całość nakryta jest wspólnym dachem gontowym. Budynek ma szkieletową konstrukcję ścian, oszalowaną szerokimi deskami. Studnia, stanowiąca wspólną własność całej wsi, była użytkowana do 1978 roku. Wodę czerpano z niej trzy razy dziennie. Studnia kieratowa jest jednym z najciekawszych i najcenniejszych zabytków tradycyjnego budownictwa wiejskiego w Parku Etnograficznym w Tokarni.

 

CHAŁUPA Z KOBYLNIK
Chałupa z Kobylnik zbudowana została w I połowie XIX w. Drewniany, jednotraktowy budynek zrębowy nakryty jest słomianym czterospadowym dachem. Pierwotnie dębowa podwalina budowli umieszczona była nie na podmurówce, lecz na dużych polnych kamieniach ułożonych na ziemi. Wnętrze budynku ma układ komora – izba – sień – komora. Ściany wykonano z połowizn. Okna chałupy są dwuskrzydłowe, drzwi spągowe, strop belkowy z desek. W izbie znajduje się piec kuchenny z kamienia z kapą, piec chlebowy i ogrzewacz. Ekspozycja urządzona we wnętrzu chałupy przedstawia fragment obrzędu weselnego związanego z „oczepinami”. Było to symboliczne przejście dziewczyny ze stanu panieńskiego do małżeńskiego – sadzano młodą na odwróconej dzieży, zdejmowano wianek z głowy i zakładano chustę, ścinając jednocześnie warkocz. Niekiedy podczas tego obrzędu drużbowie zbierali datki dla młodych. Wyposażenie izby, w której eksponowany jest fragment wesela pochodzi z 20-lecia międzywojennego.

 

CHAŁUPA Z CHROBRZA
Chałupa z Chrobrza, wsi leżącej na Ponidziu, zbudowana została w 1858 r. Pierwotnie należała do rodziny Juszczyków. Muzeum Wsi Kieleckiej sprzedał ją Władysław Kubicki. Mały półtoratraktowy dom ma wnętrza w układzie: sień (z małą izbą) – izba – komora. Ściany budynku wzniesione w konstrukcji sumikowo – łątkowej). Chałupę kryje czterospadowy dach, kryty słomą. Drzwi w komorze i sieni osadzono na prymitywnym „kołowrocie”, zaopatrzono od wewnątrz w drewniane zamknięcia. We wszystkich pomieszczeniach znajdują się „polepy” wykonane z gliny wymieszanej z sieczką i otrębami. Wnętrza odtwarzają warunki życia wielopokoleniowej, ubogiej rodziny wiejskiej z drugiej połowy XIX wieku.

 

CHAŁUPA ZE ŚWIĄTNIK
Warsztat tkacza

Chałupa ze Świątnik została zbudowana w 1758 roku. Pod jednym dachem znajdują się tu pomieszczenia mieszkalne i stajnia dla koni. Jest to budynek szerokofrontowy, półtoratraktowy, o układzie pomieszczeń: komora – sień (z kuchenką) – izba – stajnia. Ściany chałupy zbudowano w konstrukcji zrębowej, a ściany stajni w konstrukcji sumikowo-łątkowej. Pomieszczenia nakryto słomianym czterospadowym dachem. Najciekawszym elementem w chałupie jest archaiczny komin sztagowy. Jego konstrukcję stanowią cztery zbiegające się ku górze żerdzie tzw. (sztagi), stojące bezpośrednio na gruncie. Żerdki pomiędzy sztagami opleciono słomianymi warkoczami i szczelnie wylepiono gliną, dla ochrony przed ogniem. W podstawie komina urządzona jest dodatkowa mała kuchenka z blachami i przewodem dymnym otwartym do wnętrza komina. Przewód ten wykonano z ustawionych na sobie garnków pozbawionych dna. W izbie znajduje się typowy piec kuchenny, z ogrzewaczem i piecem chlebowym. Na belce tragarza zwraca uwagę wycięty obok trzech rozet, napis fundacyjny: Benedic Domine Et omnes chabitantes inea Anno Domini 1758. W pomieszczeniach mieszkalnych i gospodarczych podłogę pokrywa gliniana „polepa”. Drzwi wejściowe do sieni zawieszone są na archaicznym „kołowrocie”. W komorze na uwagę zasługuje stojący pod ścianą, rozmontowany warsztat tkacki oraz liczne narzędzia służące do obróbki włókna. Wieś Świątniki, z której pochodzi budynek mieszkalny, słynęła w XIX wieku z tkaczy (mężczyzn) zwanych niciorzami, tkających na krosnach płótno lniane. Obiekt zakupiono od Janiny Gardyńskiej.

 

ZAGRODA Z GĘSIC
Zagroda edukacyjna
W skład zagrody z Gęsic wchodzą chałupa oraz stodoła. Drewniany dom wybudował w 1852 roku Paweł Masternak, włościanin gospodarujący na 29 morgach ziemi. Szerokofrontowa, jednotraktowa chałupa zachowała wiele cech archaicznych, charakterystycznych dla dawnego budownictwa z okolic Łagowa. Należą do nich np. gliniana „polepa” w sieni, drzwi wejściowe o konstrukcji biegunowej, czy wyjątkowo gruba (20 cm) powała nad komorą. Ściany budynku węgłowane na nakładkę obustronną, wykonano z drewna sosnowego. Pierwotnie dom stał bezpośrednio na ziemi, bez kamiennej podmurówki. Powała belkowa wykonana została z desek struganych. Na środkowym tragarzu w izbie wyryto datę budowy domu oraz krzyż wpisany w koło. Wnętrze składa się z komory, sieni i izby. Dom wyposażono w piec kuchenny z blachą, okapem, piecem chlebowym i grzewczym. Chałupę nakryto czterospadowym dachem, krytym słomą „w schodki”. Zabudowę zagrody uzupełnia budynek XIX-wiecznej stodoły, wzniesiony w konstrukcji węgłowej o dwóch boiskach i trzech zapolach. Budynek kryty jest czterospadowym słomianym dachem.

 

WIATRAK Z PACANOWA
Wiatrak typu holenderskiego z Pacanowa wybudowany został w 1913 r. Jego fundatorem i budowniczym był Michał Zasucha. Wiatrak mełł zboże do połowy lat 50 XX wieku. W 1976 roku młyn został zakupiony dla Muzeum Wsi Kieleckiej, a w 1993 przeniesiono go do skansenu. Wiatrak zbudowany jest na planie ośmioboku, składa się z trzech kondygnacji. Ma kryty gontem dach namiotowy, o konstrukcji krokwiowej. Tworzy on ruchomą „czapę”, którą wraz ze skrzydłami – „śmigami” – można obracać w stronę wiatru za pomocą drewnianego masywnego dyszla. Budynek postawiono na ośmiu dębowych podwalinach ułożonych na podmurówce z kamienia polnego. Ściany zbudowano w konstrukcji szkieletowo-ryglowej, oszalowano deskami i obito pojedynczą warstwą gontu. Mechanizmy wiatraka – napędowy i transmisyjny – tworzą dwa skrzydła, wał skrzydłowy, koło „paleczne”, pionowy wał sztorcowy, dwa poziome koła sztorcowe, para wrzecion i para kół cewkowych. Mechanizm roboczy młyna składa się z kamieni młyńskich, osłon drewnianych i koszy zasypowych.

 

KAMIENNA FIGURA ŚW. JANA NEPOMUCENA
Ten zabytek małej architektury sakralnej został przeniesiony do skansenu z lapidarium w Podzamczu Piekoszowskim. Rzeźbę datowaną na rok 1844 wykonano z wapienia pińczowskiego w nieznanym warsztacie kamieniarskim. Na postumencie wyryto w kamieniu inskrypcję, dziś słabo czytelną. Fundatorem figury była Teresa Buchoska, z drugiego męża Okońska. Odnowił ją w latach 30. XX wieku, Marian Grzegorzewski, właściciel folwarku Szydłówek leżącego wówczas niedaleko Kielc. Kamienne figury z postacią świętego Jana Nepomucena stanowią charakterystyczny element krajobrazu polskiej wsi. Świety Jan Nepomucen żył w XIV w. i był kanonikiem katedry św. Wita w czeskiej Pradze oraz wikariuszem tamtejszego arcybiskupa. Za rzekome spiskowanie przeciw królowi Wacławowi IV skazano go na śmierć i po torturach zrzucono z mostu Karola do Wełtawy. Utarło się przekonanie, że przyczyną męczeństwa była odmowa zdradzenia tajemnicy spowiedzi królowej Joanny. Legenda podaje, że w miejscu, gdzie utonął, na wodach rzeki pojawiło się światło, które – wraz z pięcioma gwiazdami, płonącymi na niebie – pozwoliły odnaleźć jego ciało. Święty Jan Nepomucen przedstawiany jest zwykle jako kanonik, z krucyfiksem ułożonym na przedramieniu, bądź z palcem na ustach, zapieczętowanym listem lub zamkniętą kłódką (to symbole tajemnicy spowiedzi). Święty ten uważany jest za patrona strzegącego mostów i chroniącego przed klęską powodzi, mającego w opiece tonących oraz spowiedników.

 

 

Sektor Dworsko – Folwarczny

DWÓR Z SUCHEDNIOWA

Dwór z Suchedniowa został wzniesiony na początku XIX wieku na planie podkowy. Stanowił własność Wincentego Tarczyńskiego. Do końca XIX w. w budynku funkcjonowała stacja pocztowa.

Ściany zewnętrzne zbudowano z krawędziaków modrzewiowych oszalowanych deskami, zaś ściany działowe z drewna jodłowego. Dwór nakryto dachem naczółkowym, pokrytym podwójną warstwą jodłowego gontu. Przed frontowym wejściem znajduje się kolumnowy ganek z dwupołaciowym daszkiem. Okna wyposażone są w zewnętrzne okiennice, zamocowano na zawiasach kowalskiej roboty.

Wnętrze zaaranżowano w sposób typowy dla standardu życia średniozamożnej rodziny szlacheckiej z drugiej połowy XIX wieku. Salon to najbardziej reprezentacyjne pomieszczenie dworu, tutaj przyjmowano oficjalnych gości. Znajdują się tu m.in. dwa komplety mebli w stylu Ludwika Filipa, klasycystyczna komoda, serwantka z naczyniami o funkcji dekoracyjnej i makata buczacka na ścianie.
Za salonem znajduje się sypialnia państwa domu. W sypialni dokonywano codziennej podstawowej toalety, tam mieści się też garderoba oraz stolik do robótek kobiecych. W sypialni stoją dwa łóżka małżeńskie, komoda w stylu Ludwika Filipa, eklektyczna szafa odzieżowa i czarno politurowane biurko damskie w stylu Napoleona III. Wyposażenie uzupełniają naczynia nocne oraz ozdobna spluwaczka w kształcie żółwia.

Dwór posiadał także bawialnię, czyli pokój kameralnych spotkań rodziny – etykieta dworska nie pozwalała na goszczenie tutaj mniej zaufanych gości. W bawialni najbliżsi członkowie rodziny i jej przyjaciele spędzali wieczory, umilając sobie czas „domowymi koncertami” lub czytaniem. Ściany tego pomieszczenia zdobią ryciny przedstawiające historyczne budowle Rzeczypospolitej. W bawialni znajdują się fortepian ze słynnej warszawskiej manufaktury Józefa Walentego Budynowicza, serwantka z naczyniami, stół z krzesłami oraz piękne secesyjne tremo. Nieodzownym pomieszczeniem dworu był gabinet, czyli miejsce pracy i wypoczynku pana domu oraz zarządcy majątku. Tradycyjnie znajdowało się w nim „panoplium” – ozdobna ekspozycja białej broni, umieszczona na tle kobierca. Wyposażenie tego pomieszczenia stanowi też leżanka w stylu empire oraz sekretarzyk ze zbiorem ksiąg gospodarskich, podręczników, atlasów i literatury pięknej.

W jadalni cała rodzina gromadziła się na posiłki, na które wzywał dzwon umieszczony przy głównym wejściu do dworu. Centralnie miejsce jadalni zajmuje duży stół z kompletem krzeseł o wysokich oparciach i wyplatanych trzciną siedziskach. W rogu znajduje się zegar, a pod oknem samowar, naprzeciw stoi kredens na zastawę stołową, na ścianach zawieszono portrety rodzinne.

W sieni gospodarczej przechowywano stare meble i szereg sprzętów użytkowych. Pomieszczenie spełniało także funkcję łazienki. W sieni znajduje się również duża wanna miedziana i druga klepkowa oraz kredens, jej ściany zdobią trofea myśliwskie.

Miejscem przygotowywania codziennych posiłków, a także sporządzania przetworów, magazynowanych w spiżarni (leżącej po sąsiedzku), była kuchnia. Znajduje się tu duży, murowany piec kuchenny z płytą żeliwną i fajerkami oraz piec chlebowy, wylepiony gliną i bielony. W kuchni stoi kredens, półka, stół, naczynie na wodę, pniak do rąbania. Obejrzeć tu można szereg sprzętów kuchennych: noże, łyżki, tasaki, różnorodne formy i foremki, butelki i naczynia. Na płycie kuchni umieszczono urządzenie do palenia kawy, a przy wejściu do spiżarni – drewnianą maselnicę na korbę.
Za arkadowym przejściem w podstawie komina znajduje się izba czeladna, w której służba wykonywała prace gospodarcze: prasowanie, przędzenie, szycie, pranie i drobne naprawy sprzętów. W tym pomieszczeniu ustawiono pośledniejsze meble: szafę, masywny stół, komodę, kredens oraz magiel ręczny. Przy stole zobaczyć można kołowrotek, a na komodzie znajdują się różne typy żelazek.

Z izbą czeladną sąsiaduje pokój rezydentki – zubożałej krewnej, która w zamian za gościnę pomagała przy gospodarstwie. Pokój wyposażono w podstawowe meble: łóżko, komodę, szafkę, stół z krzesłami oraz umywalkę. Wystrój tego pomieszczenia uzupełniają damskie bibeloty oraz dewocjonalia.

 

 

 

SPICHLERZ Z ROGOWA
Spichrz dworski z Rogowa został wybudowany w 1684 roku, o czym świadczy m.in. data wycięta na dwóch oryginalnych miedzianych chorągiewkach, wieńczących kalenicę. Na jednej z nich wymalowano herby dawnych, znakomitych właścicieli – Firlejów i Wodzickich. Obiekt należy do najcenniejszych tego typu zabytków w Polsce. Pierwotnie stał nad samą Wisłą, wchodził w skład zespołu spichlerzy rogowskich, wykorzystywanych do składowania zboża, spławianego do Gdańska. Około 1870 roku właściciele dóbr przenieśli budynek na skraj wsi, w pobliże słynnego, nieistniejącego już XVII wiecznego dworu z Rogowa. Wtedy właśnie spichlerz, dawniej w całości drewniany, uzyskał podmurówkę oraz parter zbudowany z czerwonej cegły. Wieńcowe ściany obiektu wykonano z drewna jodłowego, dodatkowo wzmacniając je konstrukcją przysłupową. Ściany trzeciej kondygnacji (poddasza) są w konstrukcji sumikowo-łątkowej. W przysłupowej konstrukcji zwracają uwagę potężne słupy narożne o przekroju 50×50 cm – każdy wykonany z jednego tylko kawałka drewna modrzewiowego. Wśród zachowanych oryginalnych detali architektonicznych na uwagę zasługują wielkie i grube dębowe drzwi na pierwszej i drugiej kondygnacji, zawieszone na kutych zawiasach pasowych. Całość budynku nakrywa naczółkowy dach konstrukcji stolcowej kryty podwójnie gontem. Otwory okienne spichlerza posiadają półokrągły wykrój i zabezpieczone są żelaznymi, kutymi kratami. Okresowo przesłaniano je drewnianymi, półkoliście wyciętymi u góry okiennicami. Ostatnimi właścicielami spichlerza z Rogowa była rodzina Skórzewskich, których dobra po 1945 roku przejęło państwo. Obiekt wykupiono przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w 1972 roku.

 

 

SPICHLERZ DWORSKI ZE ZŁOTEJ

Spichlerz dworski w Rogowie nad Wisłą wzniesiono w 1719 r., jego fundatorem był Eliasz Wodzicki. Następnie, prawdopodobnie przed 1850 rokiem, rozebrano go i przeniesiono do miejscowości Złota. Ten okazały budynek gospodarczy zbudowano z drewna modrzewiowego, sosnowego i dębowego, w konstrukcji zrębowej, na planie prostokąta o wymiarach 26,25 x 9,75 metra. Nad głównym wejściem przeczytać można oryginalny napis fundacyjny zaopatrzony w litery „MM” – inicjały budowniczego. Spichlerz był budowlą dwukondygnacyjną, bez piwnic, z ogromnym użytkowym poddaszem. Na pierwszej i drugiej kondygnacji znajdowały się po dwie komory przedzielone centralnie usytuowaną sienią. Szczególną uwagę zwraca tu piękny łamany dach krakowski, pokryty gontem, a także profilowane wypusty podciągowych belek stropowych – tzw. „rysie”. Dekoracyjny charakter ma także fazowanie kantów w „lisicach” i słupach wspierających belki podciągowe wewnątrz budynku. Obiekt ze względu na wiek, bryłę oraz szczegóły konstrukcyjne zaliczany jest do najcenniejszych dworskich budynków gospodarczych z epoki baroku w Polsce. Na piętrze spichrza ze Złotej prezentowane są stałe ekspozycje poświęcone tradycyjnemu kowalstwu oraz strojowi ludowemu Kielecczyzny. W komorach spichlerza, na parterze, organizowane są wystawy, zajęcia edukacyjne, sesje naukowe oraz okolicznościowe imprezy, m.in. degustacje potraw regionalnych.

 

STODOŁA DWORSKA Z RADKOWIC
Budynek pochodzi z majątku ziemskiego Wandy Pomianowskiej, powstał w 1855 r. Ten okazały obiekt o wymiarach 30×12 metrów wzniesiono w konstrukcji sumikowo-łątkowej z ociosanych belek. Składa się z dwóch zapoli i podwójnego boiska przelotowego, prowadzi do niego dwoje wrót usytuowanych w obu dłuższych ścianach stodoły. Dach jest stolcowy, czterospadowy, kryty słomą „na gładko”. We wnętrzach stodoły zorganizowano ekspozycję zatytułowaną: „Masztalnia dworska. Pojazdy z kolekcji Jana Wzorka”. Można tu zobaczyć chłopskie wozy, bryczki, „wózki krakowskie”, wasągi, sanie i powozy. Wśród zbiorów wyróżnia się cenna i rzadka w Polsce „bałagułka”, wyprodukowana w nieznanym warsztacie około 1900 r. „Styl bałagulski” charakterystyczny był dla terenów zabużańskich oraz na Wołyniu i Podolu. Inne ciekawe pojazdy to: wóz piekarniczy pochodzący z Kielc, używany do transportu i sprzedaży chleba, wóz strażacki oraz konny wóz pocztowy, który do lat 50. XX wieku przewoził przesyłki między Kielcami a Buskiem-Zdrój. W stodole dworskiej z Radkowic podziwiać też można m.in. dworską „linijkę” pochodzącą z majątku Łomno w Górach Świętokrzyskich, która służyła do objazdu pól oraz rekreacji, a także delikatną „doktorkę”, dzięki której miejski lekarz mógł odwiedzać chorych.

 

SPICHLERZ ZE STASZOWA

Dokładna data wybudowania tego spichlerza nie jest znana. Wiadomo, że wzniesiono go w drugiej połowie XVIII wieku. Budynek ten stanowi jedyny na Kielecczyźnie przykład spichlerza wąskofrontowego, zbudowanego na rzucie kwadratu. W drugiej połowie wieku XIX obiekt należał do rodziny Malewskich. Dwukondygnacyjny spichlerz o zgrabnej bryle, posiada modrzewiowe ściany węgłowane „na nakładkę” (jedno i dwustronną) z pozostawionymi u góry ozdobnie profilowanymi, długimi „rysiami”. Na parterze znajdują się okna wziernikowe. Drzwi spągowe zawieszono na zawiasach pasowych. Podłogi i powały wykonane są z desek struganych o grubości 4 cm i szerokości około 25-30 cm. Spichlerz nakrywa naczółkowy, wysoki dach, kryty gontem, z parą okien wyciętych w szczycie. Oryginalny wygląd spichrza podkreśla dodatkowo drewniana „facjatka” doświetlająca najwyżej położone poddasze. Budynek rozebrano i przeniesiono do skansenu w 1981 roku.

 

OŚMIORAK Z RUDY PILCZYCKIEJ

Ośmiorak z Rudy Pilczyckiej wybudowany został około 1914 r. Stanowi on ciekawy przykład wielorodzinnego drewnianego domu folwarcznego z XIX wieku (jego odmianą są znane z literatury „czworaki”) przeznaczonego dla służby dworskiej. Fundatorem budowli był Władysław Zamojski, ziemianin, ostatni właściciel dóbr Pilczyca. Ośmiorak jest budynkiem drewnianym, posadowionym na kamiennej podmurówce, wzniesionym na rzucie prostokąta o wymiarach 32,20×11,54 m. To obiekt jednokondygnacyjny, szerokofrontowy, nakryty dwuspadowym dachem, pokryty gontem. Składa się z ośmiu „mieszkań” w układzie sień – komora – izba. W jednej z izb odtworzono murowany piec chlebowy. Pozostałe pomieszczenia aktualnie pełnią funkcję pokoi gościnnych, są komfortowo wyposażone.

 

WIATRAK Z GRZMUCINA

Drewniany młyn wietrzny z Grzmucina (typu „paltrak”) wybudowano w 1921 r. w miejscu starszego, zniszczonego wiatraka typu „koźlak”. Budynek wykonano na zamówienie młynarza Józefa Jaszewskiego z Grzmucina. Wzniósł go cieśla i budowniczy młynów, niejaki Paluszkiewicz, który w okolicy zbudował jeszcze co najmniej dwa podobne „paltraki”. W wiatraku z Grzmucina zboże mielono aż do 1950 roku. „Paltrak” obracano do kierunku wiatru za pomocą ręcznego kołowrotu z liną, zwanego „babą”. Wiatrak posadowiono na niskim, centralnym palu oraz na sześciu stalowych wózkach z rolkami, poruszających się po stalowej szynie, w kształcie okręgu. Szynę przytwierdzono do drewnianego pierścienia, ułożonego na kamiennym fundamencie. Na wózkach opiera się masywny „krzyżulec” z belek dębowych, w który wczopowane są słupy nośne, będące elementem szkieletowej konstrukcji budynku, uzupełnionej ryglami oraz poziomymi belkami trzech kondygnacji wiatraka. Mechanizm paltraka tworzą dwa skrzydła („śmigi”), wał skrzydłowy z kołem blatowym (widoczny na trzeciej kondygnacji) oraz pionowy wał z kołem „bąklowym”, przechodzący przez wszystkie piętra wiatraka. Pomocniczym urządzeniem (widocznym na trzeciej kondygnacji) umożliwiającym zatrzymanie pracy młyna jest hamulec zwany „stawidłem”. Po zahamowaniu ramion możliwe było dokładanie regulowanie tzw. „napióru” – szybkości obrotu skrzydeł. Na drugiej kondygnacji wiatraka zamontowano dwa „mlewniki”, czyli kamienie młyńskie, zwane w tym przypadku „francuzami”. W dolnej kondygnacji zobaczyć można odsiewacze do mąki oraz kanał wraz osłoną mechanizmu kubełkowego, dzięki któremu „mlewo” transportowano na górę, do powtórnego przemiału.

 

 

 

Sektor Nadwiślański
MŁYN WODNY Z PIASKU

Ten drewniany młyn wodny wybudowano w 1931 roku nad rzeką Młynkowską w północnej części wsi Piasek. Jego właścicielem był Wacław Janiszewski. Pierwotnie młyn, stojący ścianą szczytową do drogi, wchodził w skład zagrody młynarskiej składającej się z domu mieszkalnego oraz stodoły. Budynek jest drewniany, dwukondygnacyjny, o dwuspadowym dachu krytym gontem. Wybudowano go z belek sosnowych, węgłowanych na nakładkę obustronną ukośną. Młyn napędzany był przez koło wodne „nasiębierne”, miał dwa upusty – jałowy i roboczy, wodę do koła doprowadzały „pogródki”. Pod częścią budynku znajdowało się podpiwniczenie, gdzie zamontowano wał napędowy oraz koło transmisyjne. Na parterze młyna umieszczono elementy mechanizmu transmisyjnego, w tym duże koło poziome oraz koła trybowe i pasowe. Tam też znajdowały się urządzenia robocze służące do produkcji kaszy jaglanej, tatarczanej i odsiewacze mączne. Na piętrze znajdowały się kamienie młyńskie – dwa zwyczajne „mlewniki” oraz tzw. „żubrownik” przeznaczony do oczyszczania ziarna. Młyn z Piasku pracował w latach 1931-1939 oraz od 1945 do 1970 roku. Przeniesiony do skansenu młyn posiada kompletne i sprawne wyposażenie umożliwiające dziś jego uruchomienie.

 

 

 

MŁYN WODNY Z PARSZOWA
Obiekt datowany jest na rok 1853. Pierwotnie stał nad rzeką Żarnówką. Według tradycji rodzinnej wybudował go Antoni Miernik. Młyn był budynkiem drewnianym, wzniesionym w konstrukcji wieńcowej, na rzucie prostokąta o wymiarach 6,90 x 7,12 m. Do głównego obiektu dostawiono też przybudówkę murowaną z kamienia na zaprawie wapiennej. Młyn z Parszowa ma podmurówkę i ściany wzniesione z belek węgłowanych na nakładkę jednostronną z zachowaniem „ostatków”. Wejścia do młyna i kamiennej przybudówki strzeże dwoje spągowych drzwi zawieszonych na żelaznych zawiasach. W głównym budynku znajduje się podłoga z desek ułożonych na legarach, a w przybudówce – ubity grunt. Pracę młyna zapewniały dwa „nasiębierne” koła drewniane, skąd woda odpływała kanałem wymurowanym z otoczaków i ciosów kamiennych. Urządzenia młyńskie składały się z głównego wału napędowego, kół transmisyjnych i bolca pionowego, poruszającego kamienie w mlewnikach. Mechanizmy spoczywały na fundamentach murowanych z kamienia. Spust wody skonstruowano z użyciem drewnianych belek i desek, zaś dźwignie wykonano z ciosanych żerdzi.

 

CHAŁUPA Z NIEDZIAŁEK

Zabytkowy budynek drewniany ze wsi Niedziałki (gm. Rytwiany) wybudowano prawdopodobnie około 1860 r. Ściany chałupy wzniesiono z drewna sosnowego, w konstrukcji wieńcowej. Nakrywa je czterospadowy dach o konstrukcji krokwiowo-płatwiowej, pokryty „na gładko” słomą żytnią. Na narożach oraz na kalenicy poszycie wzmocniono dodatkową warstwą słomy. We frontowej połaci dachu znajduje się ruchoma klapa do wietrzenia składowanego zboża. W izbie znajduje się piec kuchenny z okapem i piec grzewczy, natomiast w sieni, komin kolumnowy i dodatkowy piec kuchenny. We wszystkich pomieszczeniach znajdują się gliniane „polepy”. Pod powałą z desek i „tragarzami” znajduje się belka podciągowa, tzw. „siestrzan”. Izba posiada dwa okna. Otwory drzwiowe i okienne ujęto w „węgary”. Drzwi wykonano w konstrukcji spągowej, zawieszone są na kutych, żelaznych zawiasach. W chałupie z Niedziałek odtworzono warunki życia ubogiej rodziny chłopskiej z początku XX w.

STODOŁA Z CIUŚLIC

Stodoła z Ciuślic to wiejski budynek gospodarczy, wzniesiony w drugiej połowie XIX wieku. Jego ściany wykonane zostały z belek sosnowych w konstrukcji ryglowej, a przestrzenie między belkami wypełniono plecionką z grubej, nieokorowanej wikliny. Stodoła posiada dwuspadowy dach o konstrukcji krokwiowo-płatwiowej, kryty „na gładko” strzechą. Szczyty szalowane są pionowo deskami. Wnętrze stodoły podzielono na dwa zapola oraz położone centralnie, przejazdowe boisko.

 

CHAŁUPA Z OSTROWCÓW
Chata rybaka
Dom wybudowany został w latach 1840 – 1850 przez Walentego Kaczora, włościanina ze wsi Ostrowce (gm. Nowy Korczyn). Jest to chałupa szerokofrontowa, jednotraktowa, składająca się z czterech pomieszczeń w układzie: izba – sień – izba – komora. Budynek z drewna sosnowego, zbudowany jest w konstrukcji „sumikowo – łątkowej”, szczeliny między belkami uszczelniono gliną. Chałupa nakryta jest dachem czteropołaciowym o konstrukcji krokwiowo-płatwiowej, pokrytym gładko słomą. Obiekt posiada cztery okna – jedno w małej izbie oraz trzy w izbie dużej. W części pomieszczeń położono gliniane „polepy”, w komorze podłogę z sosnowych desek. W izbie znajduje się piec kuchenny z blachą do gotowania i „kapą”, piec chlebowy oraz piec grzewczy z obszernym zapieckiem. W sieni, w kominie, znajduje się charakterystyczna prostokątna wnęka, tzw. „gruba”. W małej izbie znajduje się piec kuchenny i grzewczy. Na uwagę zasługuje połączenie tzw. „szyją” na strychu dwóch pieców do jednego komina. Chałupa z Ostrowców wraz z budynkiem stodoły z Ciuślic tworzą małą zagrodę, położoną na piaszczystych gruntach, otoczoną malowniczym, młodym laskiem sosnowym. W obiektach zostanie urządzona ekspozycja prezentująca zagrodę rybaka z lat 30-tych XX w.

 

 

Obiekty in situ Muzeum Wsi Kieleckiej

Zagroda Czernikiewiczów w Bodzentynie

 

Zagroda Czernikiewiczów w Bodzentynie jest przykładem specyficznej architektury małych miasteczek o charakterze rolniczym, tak licznie występujących w przeszłości na terenie całej Kielecczyzny. W skład zagrody wchodzą: budynek mieszkalny, budynki gospodarcze oraz wozownia, które wraz z zamykającym podwórze drewnianym ogrodzeniem tworzą zwarty zespół w kształcie czworoboku. Ściany wszystkich budynków zostały wzniesione z drewna jodłowego, zaś dachy mają pokrycie gontowe.

Zagroda jest najstarszą i jedyną tak kompleksowo zachowaną małomiasteczkową zagrodą znaną z terenów Kielecczyzny. Jej najstarsze elementy (części domu mieszkalnego oraz budynki gospodarcze, wozownia i ogrodzenie) pochodzą z 1809 roku. Pozostałe trzy zostały dobudowane do domu. Izby mieszkalne pochodzą z lat 1870 i 1920.

Na ekspozycji odtworzono wnętrza zamieszkałe przez średniozamożną, wielopokoleniową rodzinę małomiasteczkowego rolnika. Ekspozycja jest odtworzona na bazie badań terenowych przeprowadzonych w Bodzentynie oraz na materiałach archiwalnych. Pierwsza izba, sień oraz wszystkie pomieszczenia gospodarcze są przykładem wnętrz z połowy XIX wieku. Izba druga reprezentuje wnętrze mieszkalne z pocz. XX wieku, a izba trzecia z okresu międzywojennego.

Wiatrak kamienny w Szwarszowicach

 

Wiatrak typu holenderskiego w Szwarszowicach k. Ostrowca Świętokrzyskiego, wybudował Józef Kaczmarski w latach 1880-1885, po pożarze starego drewnianego “koźlaka”. Kamienna budowla, należąca do unikatowych w skali województwa, zachowana została “in situ”, czyli w miejscu swego pierwotnego posadowienia. Obecnie w obiekcie udostępnianym do zwiedzania po remoncie zobaczyć można kompletne wyposażenie dawnego młyna wietrznego w tym: potężny drewniany wał skrzydłowy z kołem “palecznym”, wał pionowy z kołem “sztorcowym”, śmigi z “napiórem” oraz dwa złożenia kamieni młyńskich. We wnętrzu zachowały się również urządzenia młyna z cylindrycznym odsiewaczem i dodatkowo skrzynie mączna i otrębna, a także wialnia. Wiatrak leżący w bliskim sąsiedztwie szosy stanowi atrakcję turystyczną oraz piękny element ginącego krajobrazu dawnej wsi świętokrzyskiej.

 

 

Dworek Laszczyków w Kielcach


Zlokalizowany na południowym stoku Wzgórza Zamkowego przy ulicy Jana Pawła II 6, za drewnianym, krytym gontem ogrodzeniem, cofnięty w głąb posesji. Należy do najcenniejszych zabytków Kielc nie tylko z racji ponad dwustuletniej historii, ale przede wszystkim ze względu na fakt, że jest ostatnim drewnianym obiektem tego typu na terenie miasta.

Wystawiony przez Jakuba Jaworskiego, ostatniego starostę biskupiego, na terenie wydzierżawionym na mocy umowy z 7 marca 1788 r. zawartej z ks. Jerzym Dobrzańskim, kanonikiem katedralnym krakowskim, dziekanem Kolegiaty Kieleckiej.

Do lat 70 XX w. znajdował się w rękach prywatnych, a następnie mieściła się w nim siedziba ZOZ-u. W 1988 został przekazany Muzeum Wsi Kieleckiej na cele administracyjne i wystawiennicze.

Pierwotnie na terenie posesji znajdował się dworek i budynki gospodarcze, a całość była rezydencją miejską z założenia zbliżoną do obiektów kanonii, znajdujących się na Wzgórzu Zamkowym. Według opisów archiwalnych z 1838 i 1848 roku drewniany, parterowy budynek dworku został zbudowany z modrzewia, na podmurowaniu z cegły palonej i z kamienia na wapno. Od ogrodu do części drewnianej dobudowane były dwa kamienne lamusy.

Dworek został nakryty wysokim czterospadowym łamanym dachem, krytym pojedynczym gontem, poprzedzony z frontu gankiem, za którym znajdowała się ciemna sień. W skład budynku wchodziły cztery pokoje.

W południowo-wschodnim narożu posesji, frontem na północ stał drugi dom – oficyna mieszkalna, od strony zachodniej do oficyny dostawiony był chlewik na bydło, dalej zlokalizowane były dwie kloaki i drwalnia.

W części północno-wschodniej znajdowały się wozownia, stajenka i komórka. Były to budynki parterowe, drewniane, kryte gontem. Opisywany plac ponadto mieścił w sobie od strony zachodniej ogród owocowy. Z frontu ogrodzenie stanowił parkan pokryty daszkiem, z bramą wjazdową. Pod koniec XIX w. budynek dworku rozbudowano. Do dnia dzisiejszego na terenie posesji zachował się tylko budynek dworku.

Obecnie pomieszczenia administracyjne mieszczą się na tyłach posesji, a wnętrza dworu zostały przeznaczone na cele wystawiennicze.

Dzięki środkom unijnym obiekt wyremontowano oraz przeprowadzono prace modernizacyjne na terenie całej posesji.

 

Budynek Administracyjny Muzeum Wsi Kieleckiej

 

 

Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie

Jesienią 1979 r. w czasie narady Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich powstała idea zorganizowania w Michniowie ogólnopolskiego Mauzoleum Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej w czasie II wojny światowej. W 1983 roku powstał społeczny komitet budowy Mauzoleum, zaś w roku 1990 Fundacja – Pomnik Mauzoleum Męczeństwa Wsi Polskiej. W roku 1993 w 50-tą rocznicę pacyfikacji poświęcono pomnik „Pieta Michniowska”.

Więcej informacji …

 

Czytaj więcej na temat Muzeum Wsi Kieleckiej…

Autor: Muzeum Wsi Kieleckiej